Żołnierze WOT wezwani w nocy do natychmiastowego stawiennictwa. Co się stało?

codziennypoznan.pl 3 dni temu

Jak wyjaśnia wojsko, był to element trwającej certyfikacji mającej na celu ocenę gotowości bojowej tych jednostek. W komunikacie podkreślono, iż alarm nie był związany z żadnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju ani z konfliktem w Ukrainie.

Certyfikacja to proces, który ma potwierdzić, iż Siły Zbrojne spełniają wymagane standardy i są zdolne do wykonywania swoich zadań w różnych sytuacjach – od czasu pokoju, przez kryzysy, po działania wojenne. Wojska Obrony Terytorialnej będą pierwszym rodzajem Sił Zbrojnych w Polsce poddanym pełnej certyfikacji, dotychczas obejmującej jedynie wybrane jednostki.

W certyfikacji bierze udział także 12. Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej. Sprawdzane są m.in. zdolności personalne, wyposażenie oraz czas osiągnięcia gotowości do działania.

Proces ten odbywa się zgodnie z normami zawartymi w dokumencie “Forces Standards Volume VII Combat Readiness Evaluation of Land HQs and Units” (CREVAL), opracowanym przez NATO w celu standaryzacji działań sił zbrojnych państw członkowskich.

Certyfikacja obejmuje kilka kluczowych obszarów, w tym:

  • Stan ukompletowania i wyszkolenie żołnierzy: Ocena liczebności i poziomu wyszkolenia personelu w kontekście realizacji przydzielonych zadań.
  • Wyposażenie wojskowe: Sprawdzenie procentowego ukompletowania i sprawności sprzętu wojskowego.
  • Zapasów taktycznych: Ocena poziomu zapasów niezbędnych do osiągnięcia gotowości bojowej i realizacji zadań.

Nocny alarm i przemieszczanie się żołnierzy do jednostek to praktyczny element ćwiczeń mających na celu sprawdzenie szybkości reakcji i zdolności mobilizacyjnych WOT. Takie działania pozwalają na dokładne zweryfikowanie gotowości bojowej jednostek i ich umiejętności szybkiego reagowania na ewentualne zagrożenia.

Idź do oryginalnego materiału