— Pierwotnemu planowi USA wobec Ukrainy udało się wybić kilka zębów, ale presja na szybkie porozumienie jest olbrzymia — mówi Onetowi rozmówca z kręgów dyplomatycznych. Polska nie była bezpośrednim uczestnikiem rozmów w Genewie, choć jeden z punktów planu dotyczył bezpośrednio naszego kraju. Wiele wskazuje na to, iż to Amerykanie nie przewidzieli naszej obecności.