Alarm przeciwlotniczy w Kijowie i zmasowane ataki na miasta. Rosja sięga po "taktykę zimową"
Zdjęcie: Wołodymyr Zełenski w Rzymie, 10 października 2024 r.; po lewej stronie zrzut ekranu przedstawiający zniszczenia po rosyjskim ataku na Charków (Główna Dyrekcja Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych
21 października wczesnym rankiem przez ponad pięć godzin trwał w Kijowie alarm przeciwlotniczy. Stolica Ukrainy znalazła się pod ostrzałem sił rosyjskich, które z różnych kierunków atakowały miasto, powodując w nim wiele szkód. Nieco wcześniej celem ostrzału sił Kremla znalazło się również kilka innych miejscowości. Ukraińscy urzędnicy obawiają się, iż to dopiero początek — Rosja sięga po taktykę, którą ma w zwyczaju terroryzować Ukraińców przed zimą.