Awans Polek możliwy dziś: najważniejszy mecz z Kenią o 15:30

upday.com 2 godzin temu
AI-generated symbolic image related to sports Upday Stock Images

Polskie siatkarki mogą dziś zapewnić sobie awans do fazy pucharowej mistrzostw świata. Zwycięstwo nad Kenią w poniedziałkowym meczu oznaczałoby pewny udział w kolejnej rundzie turnieju.

Biało-czerwone rozpoczęły mundial od trudnego zwycięstwa 3:1 z Wietnamem, nieoczekiwanie przegrywając pierwszego seta z azjatyckim debiutantem. Magdalena Stysiak, która zdobyła 29 punktów w tym spotkaniu według przegladsportowy.onet.pl, oceniła występ zespołu po meczu.

Trudny początek turnieju

"Pierwszy set najlepiej potwierdza, iż nie jest łatwo wejść w turniej takiej rangi i od razu grać na dobrym poziomie. Cieszymy się, iż potem nasza siatkówka wyglądała już znacznie lepiej i iż wygrałyśmy to spotkanie. Wielki szacunek dla Wietnamu, iż potrafił narzucić nam swój styl gry, natomiast wielki minus dla nas, iż nie grałyśmy tego, co potrafimy" - mówiła atakująca reprezentacji.

Podopieczne Stefano Lavariniego odbudowały się jednak po słabym początku i kolejne trzy partie wygrały już pewnie. Drużyna wykazała charakter, przełamując początkowe problemy adaptacyjne do turnieju.

Kenia jako kolejny rywal

Kenijki to zespół zajmujący 26. miejsce w międzynarodowym rankingu, który gładko przegrał swój pierwszy mecz z Niemkami 0:3. Jak informuje sportowefakty.wp.pl, mimo iż Kenia to 10-krotny mistrz Afryki i hegemon kontynentu, na arenie międzynarodowej radzi sobie znacznie gorzej.

Na uwagę w składzie rywalek zasługuje skrzydłowa Veronica Adhiambo Oluoch, która zdobyła 19 punktów przeciwko Niemkom - blisko połowę całego dorobku swojej drużyny według przegladsportowy.onet.pl i sportowefakty.wp.pl.

Optymistyczne prognozy

Polska ma doskonały bilans w konfrontacjach z Afrykankami - 4 zwycięstwa bez straty seta w historii spotkań. Ostatni mecz odbył się na igrzyskach w Paryżu, gdzie biało-czerwone wygrały pewnie 3:0 (25:14, 25:17, 25:15).

Skład Kenii uległ jednak zmianie od turnieju olimpijskiego. Nie ma już rozgrywającej Esther Mutindy, atakującej Pamelli Adhiambo Owino ani środkowej Edith Mukuvilani.

Transmisja i terminarz

Mecz Polski z Kenią rozpocznie się o godz. 15:30, a jak donoszą sport.interia.pl i sportowefakty.wp.pl, będzie dostępny na platformach Polsat. Wcześniej o godz. 12:00 w grupie G Niemcy zmierzą się z Wietnamem.

Źródła wykorzystane: "PAP", "przegladsportowy.onet.pl", "sportowefakty.wp.pl", "sport.interia.pl"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału