Awaryjne lądowanie w Gdańsku. Samolot miał otwarte podwozie

pulsgdanska.pl 1 miesiąc temu
Mały biznesowy samolot lecący z Gdańska do Poznania musiał zawrócić się i awaryjnie lądować w Rębiechowie. Powodem było otwarte podwozie. Samolot Cessna 510 Citation Mustang linii Aeropartner wystartował z gdańskiego lotniska o 7:40 i godzinę później miał zameldować się w Poznaniu. Chwilę po starcie pilot musiał jednak zawrócić, bo okazało się, iż mają otwarte podwozie.


- W trakcie lotu pilot zorientował się, iż samolot ma otwarte podwozie i awaryjnie wylądował na gdańskim lotnisku - przekazała dla PAP rzeczniczka lotniska Agnieszka Michajłow.


Trasa pokonana przez samolot Cesna 510 (flightradar24.com)

Do zawrócenia doszło na wysokości Sierakowic na Kaszubach. Pilot musiał zrobić jeszcze jedno kółko wokół lotniska prawdopodobnie ze względu na brak możliwości lądowania. Na płycie w Rębiechowie na samolot czekały już wozy bojowe straży pożarnej, ale na szczęście, jak podała dla Michajłow, nie były potrzebne i nikomu nic się nie stało.

Cessna 510 to mały samolot bizneso
Idź do oryginalnego materiału