REKLAMA
Kobieta była trzeźwaOficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie st. sierż. Dawid Łaszcz, powiedział portalowi Bytów Nasze Miasto, iż kobieta była trzeźwa. Chciała prawdopodobnie przestawić auto na prywatnej posesji i nie zauważyła dwulatka.
35-latek sam zgłosił się na policję. "Poczucie winy nie pozwalało mu normalnie funkcjonować"
Auto zostało zabezpieczoneSprawą zajęła się prokuratura. Prokurator rejonowy w Bytowie Ryszard Krzemianowski powiedział RMF FM, iż postępowanie będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi za to kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.Śledczy pod nadzorem prokuratury zabezpieczyli pojazd i wszystkie ślady. Trwa ustalanie okoliczności tego wypadku. Funkcjonariusze dla dobra rodziny nie udzielają więcej informacji.