Pomysł jest interesujący z kilku względów. Eksport do Brazylii byłby pierwszym sukcesem eksportowym Tejasa, który jak na razie poza dużym zamówieniem krajowym (40 samolotów wersji Mk1 plus niemal 200 wersji Mk1A) nie spotyka się z zainteresowaniem państw trzecich. Jest tak pomimo wielu zaawansowanych rozwiązań technicznych zaimplementowanych na tej platformie i bardzo dobrego stosunku koszt-efekt. Kontrakt dla Brazylii, np. na kilkadziesiąt, czy ponad sto samolotów mógłby dostarczyć wielu doświadczeń eksploatacyjnych i stać się bodźcem do zwiększenia tempa produkcji Tejasa.