Co kryje się za rosyjskim paradoksem dobrobytu? Wojna obsypała obywateli bogactwem. Tymczasem co trzeciego Rosjanina nie stać na leki

wiadomosci.onet.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: Mieszkańcy przechodzą obok billboardów promujących służbę w armii kontraktowej, Sankt Petersburg, 19 marca 2025 r. Na mniejszym zdjęciu Władimir Putin, 27 czerwca 2025 r.


Powszechnie uważa się, iż wojna Władimira Putina przyniosła Rosjanom nowe bogactwo. Mówi się, iż robotnicy zarabiają krocie, zwłaszcza w miastach przemysłowych, które podupadły po rozpadzie ZSRR. Niegdyś zaniedbane teraz tętnią życiem. Z kolei żołnierze walczący w Ukrainie otrzymują premie w wysokości milionów rubli, a ich rodziny — hojne świadczenia w przypadku śmierci. Bogactwo nie ogranicza się jednak do okopów. Również kierowcy ciężarówek chwalą się pensjami, których pozazdrościłby im sektor technologiczny.
Idź do oryginalnego materiału