Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
Shorts:
- Gospodarka kraju traci biliony rubli z powodu osób z nadwagą, powiedział rosyjski Minister Zdrowia. Szkody spowodowane dodatkowymi kilogramami wynoszą 6,8 biliona rubli, co stanowi 4% PKB. Według oddziału jedynie 35,7% pacjentów ma prawidłową masę ciała.
- Podatek od bezdzietności powinien wynosić 30-40 tysięcy rubli miesięcznie, powiedział Aleksiej Zubets, dyrektor Instytutu Badań Społeczno-Ekonomicznych Uniwersytetu Finansowego przy rządzie Federacji Rosyjskiej. Jego zdaniem taki podatek powinni płacić choćby ci, którzy ze względów zdrowotnych nie mogą mieć dzieci. Zubets proponował także opodatkowanie rodzin z jednym dzieckiem, uważając, iż normalna rodzina powinna mieć dwójkę dzieci.
- Steven Seagal powiedział, iż jeżeli zajdzie taka potrzeba, jest gotowy walczyć po stronie Federacji Rosyjskiej w Północnym Okręgu Wojskowym. Aktor, a także specjalny przedstawiciel rosyjskiego MSZ ds. rosyjsko-amerykańskich stosunków humanitarnych dodał, iż „jeśli zajdzie taka potrzeba”, odda życie za swojego prezydenta.
- Duma Państwowa przygotowuje zakaz propagandy quadrobingu i kary dla rodziców quadroberów, powiedział Andrei Svintsov, zastępca przewodniczącego Komisji Dumy Państwowej ds. Polityki Informacyjnej i Komunikacji. Sankcje obejmują karę w wysokości od 1 do 5 tysięcy rubli za chodzenie dzieci na czworakach. Rodzicom grozi także kara, łącznie z postępowaniem karnym, za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, jeżeli ich dziecko zaatakuje przechodnia. Więcej o nowej modzie w jutrzejszym ja Ruskij
- Komisarz ds. praw dziecka w Tatarstanie Irina Volynets zaproponowała uznanie quadrobingu, furry i terianizmu za propagandę LGBT. W swoim 162-stronicowym raporcie twierdzi, iż ruchy te angażują młodzież ze środowiska LGBT i jej zdaniem wspierają Siły Zbrojne Ukrainy. Wołyniec proponuje zakaz reklamy towarów związanych z tymi ruchami, uznając je za sprzeczne z polityką państwa rosyjskiego.
- Jak wynika z badań Państwowej Wyższej Szkoły Ekonomicznej, życie w megamiastach, takich jak Moskwa czy Sankt Petersburg, znacznie częściej prowadzi do zaburzeń neuropsychiatrycznych wśród mieszkańców niż w małych miasteczkach. Prawie połowa Moskali i mieszkańców Petersburga ma problemy psychiczne, ale tylko 9,4% z nich trafia do lekarzy. Najczęstszą przyczyną zgłaszania się do specjalistów jest depresja, z powodu której pomocy szuka 18,8% osób cierpiących na to zaburzenie.
- W obwodzie swierdłowskim sąd ukarał grzywną wróżkę za nieusunięcie zaklęcia. Dziewczyna wykonała kilka rytuałów za 34 tysiące rubli, obiecując uwolnić klientów od negatywności, ale wyniki nie odpowiadały klientom. Złożyli pozew, a sąd nakazał wróżce zapłacić 50 tysięcy rubli odszkodowania, a także przeprosić ofiary.
- Do sieci wyciekły dane klientów Burger Kinga – 5,6 miliona wierszy z nazwiskami, numerami telefonów, adresami e-mail, datami urodzenia, daniami i datami zamówień. Wyciek zawiera dane z 2018 roku.
- Unilever ostatecznie opuszcza Rosję, sprzedając swój biznes grupie Arnest, producentowi Dichlorfosu. Zakłady produkcyjne Unilever w Jekaterynburgu, Omsku, St. Petersburgu i Tule trafią do Arnesta. Kwoty transakcji nie ujawniono, ale wcześniej rosyjski biznes Unilever wyceniano na 35–40 miliardów rubli.
- Duma Państwowa ogłosiła krytyczny niedobór cmentarzy w Rosji.
W Rosji odczuwa się dotkliwy niedobór cmentarzy i krematoriów, stwierdziła Swietłana Razworotniewa, wiceprzewodnicząca Komisji Dumy Państwowej ds. Budownictwa, Mieszkalnictwa i Usług Komunalnych.
Według zastępcy Jednej Rosji powodem tego była ustawa „O pochówku i sprawach pogrzebowych”, przyjęta w 1996 r. Dziś jest przestarzała i nie odpowiada obecnym potrzebom – podkreśliła Razvorotneva.
„Jest tam wprost napisane, iż pochówkami mogą zajmować się jedynie organizacje miejskie. Oznacza to, iż nie można tworzyć prywatnych cmentarzy, krematoriów czy innych obiektów rytualnych, nie można przyciągać na ten teren kapitału i inwestycji z zewnątrz, poza państwem” – wyjaśnił poseł .
Według statystyk, na które powołuje się Razvorotneva, szczególnie źle jest z krematoriami. Łącznie na terenie całego kraju działa 27 placówek. Zatem na 5 milionów obywateli przypada tylko jedno krematorium, podczas gdy w Japonii jedno na 79 tys. osób, w USA – jedno na 159 tys., a w Wielkiej Brytanii – jedno na 242 tys.
„Zapotrzebowanie na krematoria jest dziś bardzo duże. W dużych miastach – zwłaszcza Moskwie, Petersburgu, Jekaterynburgu – odbywa się tam do 70% pochówków. Często ludzie z peryferii zmuszeni są podróżować do ośrodków federalnych, aby skorzystać z usługi kremacji. A to oznacza dodatkowe pieniądze, dodatkowy stres, dodatkowy czas w kolejkach i tak dalej” – zauważyła Razvorotneva.
Jej zdaniem rozwiązaniem problemu mogłyby być zmiany w prawie umożliwiające wznoszenie obiektów rytualnych w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, czyli z udziałem kapitału komercyjnego.
Śmiertelność w Rosji zaczęła gwałtownie rosnąć w czasie pandemii koronawirusa i po wybuchu wojny na Ukrainie. Według Rosstatu w pierwszym półroczu 2024 r. liczba zgonów wzrosła rok do roku o 4%, do 921,1 tys. Średnio w kraju zmarło 1,5 razy więcej osób niż się urodziło, a w niektórych regionach różnica ta wyniosła 2 –3 razy. W rezultacie w ciągu sześciu miesięcy Rosja w wyniku naturalnego spadku liczby ludności straciła kolejne 272,5 tys. osób. Stało się to po stracie 500,3 tys. w 2023 r., 599,6 tys. w 2022 r. i łącznie na przestrzeni ostatnich 8 lat 3,5 mln.
2. Coraz trudniej planować codzienne wydatki. Sankcje uderzają w rosyjskich eksporterów.
Rosyjscy eksporterzy mają coraz większe problemy z regulacją bieżących wydatków ze względu na trudności w dokonywaniu płatności bankowych, które wpłynęły na transakcje we wszystkich krajach „przyjaznych” Rosji, w tym w Chinach, Turcji i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Ze względu na zamrożone transakcje, które są odrzucane przez banki lub opóźnione choćby o miesiąc lub dłużej, firmom coraz trudniej jest planować codzienne wydatki.
W sumie dochody wiszące za granicą można oszacować na dziesiątki miliardów dolarów. Tym samym tylko w okresie styczeń-lipiec 2024 r. Bank Centralny odnotował wzrost „aktywów zagranicznych” biznesu o 44 mld dolarów.
Chociaż do tej pory w większości firmom udawało się wypłacać wynagrodzenia bez zakłóceń i wywiązywać się z innych zobowiązań finansowych, rezerwy gotówkowe na ich kontach znalazły się blisko dna.
Pracownicy eksporterów, jak twierdzi jeden z rozmówców agencji, muszą dzwonić do międzynarodowych banków dosłownie codziennie, udowadniając, iż płatności nie naruszają sankcji.
Ale choćby w tym „trybie ręcznym” nie jest możliwe rozwiązanie problemów: transakcje zawieszają się na tygodnie i mogą zostać odrzucone w dowolnym momencie.
W szczególności rosyjscy metalurdzy borykali się z problemami.
MMC Norylsk Nickel, największy holding górniczo-metalurgiczny w Rosji, odnotował w pierwszej połowie roku wzrost należności w swoim bilansie o 300 mln USD. Taką samą ilość stracił, według doniesień, Rusal, największy producent aluminium w Federacji Rosyjskiej.
Problemy z płatnościami, które pojawiły się na początku zimy, po zaostrzeniu amerykańskich sankcji, pozostają nierozwiązane, a firmy obawiają się pełnoprawnego kryzysu płynności, pisze Bloomberg.
Sytuację pogarsza wysoka stopa procentowa, coraz trudniej jest pożyczać pieniądze w Rosji na pokrycie luk gotówkowych: oprocentowanie kredytów w rublach utrzymuje się na poziomie powyżej. 20% rocznie, a na rynku panuje chroniczny niedobór juana.
Zakłócenia w otrzymywaniu zysków z walut obcych już owocują i zapowiadają dalsze problemy dla rubla, ostrzega Dmitrij Polewoj, dyrektor inwestycyjny w Astra AM.
We wrześniu eksporterzy już zmniejszyli sprzedaż walut na giełdzie o jedną trzecią, do 8,3 mld dolarów, po czym w pierwszych dniach października kursy dolara, euro i juana zaktualizowały roczne maksima.
„Początkowo importerzy mieli większe problemy z płatnościami. Trudności dla eksporterów grożą zwiększeniem presji na kurs walutowy” – mówi Polewoj.
Ani biznes, ani władze nie widzą jeszcze szybkiego rozwiązania problemu.
Zarówno eksporterzy, jak i importerzy będą prawdopodobnie musieli szukać sposobów na dokonywanie płatności poza Rosją i pozostawienie części pieniędzy za granicą, mimo iż państwo wymaga, aby zostały one sprowadzone do kraju – uważa Polewoj.
3. Rosyjskie linie lotnicze osiągną rekordowe przychody po najsilniejszym wzroście cen biletów lotniczych od 22 lat
W 2024 roku rosyjskie linie lotnicze mogą osiągnąć rekordowy od 13 lat przychód w wysokości 1,8 biliona rubli. Wynika to z prognozy Analitycznej Agencji Ratingowej (ACRA)
„W 2023 roku osiągnięto poziom przychodów z 2019 roku (1,4 bln RUB). Według naszych szacunków w 2024 roku liczba ta może sięgnąć 1,8 biliona rubli. To historyczne maksimum. Wpływ na to ma wzrost stóp zysku” – powiedział Alexander Gushchin, starszy dyrektor grupy ratingów korporacyjnych ACRA.
Według niego marża EBITDA linii lotniczych zbliża się do 20%, podczas gdy „zwykle oscylowała w granicach 5–10%. Jednocześnie ruch pasażerski rosyjskich przewoźników nie powrócił jeszcze do przedkryzysowego poziomu z 2019 roku, kiedy wynosił 128,1 mln pasażerów. Głównym ograniczeniem pozostaje brak samolotów.
„Przewozy na poziomie 115-120 mln pasażerów rocznie to absolutny limit, biorąc pod uwagę flotę, którą w tej chwili posiadamy. Świadczy o tym również dynamika obłożenia miejsc, która jest w tej chwili na maksymalnym poziomie” – mówi Guszczin.
Na tym tle wolumen ruchu na krajowych lotach rosyjskich przestał rosnąć.
Według Federalnej Agencji Transportu Lotniczego w sierpniu przewozy krajowe (78% całkowitego ruchu pasażerskiego, czyli 9,49 mln osób) wykazały spadek o 0,48% rok do roku, W segmencie międzynarodowym wzrost przez cały czas trwa, ale jest również ograniczony ze względu na liczbę flot nieobjętych sankcjami, stwierdza ACRA.
Koszty utrzymania zdatności do lotu, jaki ponosi linia lotnicza. Koszty linii lotniczych za tego rodzaju prace wzrosły. Poza tym ogólnie obserwujemy wzrost kosztów zarówno paliw, jak i usług naziemnych, co dzisiaj odnotowujemy” – wyjaśnił szef Ministerstwa Transportu Roman Starowojt, tłumacząc gwałtowny wzrost cen podróży lotniczych. Zalecił Rosjanom zakup biletów z wyprzedzeniem, aby cena była niższa.
Według departamentu statystycznego od początku 2024 r. ceny biletów wzrosły 28,4%
4. Dotkliwy brak rekrutów. Regiony podwyższają kontrakty wojskowe
Władze Biełgorodu potroiły jednorazową regionalną wypłatę dla nowych żołnierzy kontraktowych Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej – do 2,6 mln rubli.
Wcześniej rekordowe wypłarty dla rekrutów należały się w Chanty-Mansyjskim Okręgu Autonomicznym i Moskwie – odpowiednio 2,35 mln i 1,9 mln rubli.
O zatwierdzeniu ryczałtów przy zawarciu kontraktu wojskowego w wysokości 2,6 mln rubli poinformował 7 października gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow.
Według niego, obywatele niebędący rezydentami mogą również otrzymać pieniądze, jeżeli zawrą umowy w regionalnych wojskowych biurach rejestracji i poboru oraz przed końcem roku. Poprzednia podwyżka płatności (do 800 tys. rubli) została przeprowadzona przez władze Biełgorodu w sierpniu.
Za Biełgorodem plasuje się Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny pod względem wsparcia finansowego. Od 4 października władze zwiększyły regionalne wypłaty dla rekrutów o 900 tys. rubli, a w sumie rekruci mogą ubiegać się o ryczałt w wysokości 2,35 mln rubli. niedługo potem władze Petersburga zwiększyły też wsparcie finansowe dla żołnierzy kontraktowych – zaczęli oni otrzymywać 1,7 mln rubli.
We wrześniu „podciągnął” się do nich Jamalsko-Nieniecki Okręg Autonomiczny, gdzie władze regionalne zaczęły przekazywać po 1,9 mln rubli (poprzednio 1,1 mln).
Tak więc w obwodzie czelabińskim do lipca 2024 r. żołnierzom kontraktowym przelano z regionu 305 tys. rubli, a od 1 sierpnia – 705 tys. rubli
W Buriacji do sierpnia 2024 r. płatności regionalne wyniosły 200 tys. rubli, od 7 sierpnia – 500 tys. rubli. Na Czukotce od 1 sierpnia władze podniosły regionalną płatność z 400 tys. do 500 tys. rubli, a gmina Anadyr z kolei podwoiła ją – ze 150 tys. do 300 tys. rubli.
W regionie samarskim w sierpniu wzrosły również cła: żołnierz kontraktowy może liczyć na regionalne 450 tys. rubli, komunalne 200 tys. i kolejne 155 tys. rubli od przedsiębiorstw regionalnych (wcześniej – łącznie 650 tys. rubli, bez dopłat federalnych).
Na terytorium Stawropola od 7 sierpnia ustanowiono jednorazową pomoc dla żołnierzy kontraktowych w wysokości 1,5 mln rubli (wcześniej – 200 tys. rubli). Podobną kwotę od sierpnia wypłaca się rekrutom z budżetu
Kabardyno-Bałkarii (poprzednio – 805 tys. rubli).
Na terytorium Krasnodaru od 10 sierpnia wypłacono 1,2 mln rubli od podmiotu federacji (wcześniej 1,1 mln), a kolejne 200 tys. do 400 tys. rubli przekazują gminy (maksymalnie rekrutom z Noworosyjska).
W Tatarstanie od 2 września płatności podniesiono z 1,05 mln do 1,3 mln rubli; W tym samym czasie żołnierze kontraktowi otrzymują od gminy kolejne 300 tys. rubli.
W Karaczajo-Czerkiesji od 12 sierpnia władze regionalne zaczęły płacić rekrutom 1,6 mln rubli (zamiast 1,3 mln).
W obwodzie jarosławskim kwota odpowiednich płatności w ciągu ostatnich trzech miesięcy była dwukrotnie rewidowana: w sierpniu (z 310 tys. do 510 tys. rubli) i we wrześniu (do 700 tys. rubli). W regionie kurhańskim wzrost nastąpił trzykrotnie: na początku (od 120 tys. do 400 tys. rubli), w połowie sierpnia (650 tys. rubli) i w październiku (1,5 mln rubli). Podobnie sytuacja wygląda w obwodzie swierdłowskim: tu opłaty regionalne i gminne zostały podniesione w sierpniu (z 400 tys. do 500 tys. rubli), na początku (1,1 mln rubli) i pod koniec września (1,6 mln rubli). W wielu regionach kierowali się dekretem Władimira Putina, który zalecał podniesienie płatności regionalnych do co najmniej 400 tys. rubli, np. w obwodach kurskim, briańskim, tambowskim, uljanowskim i orłowskim, na terytorium Ałtaju, republikach Ałtaju i Tywy.
Należy zauważyć, iż 31 lipca prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o zwiększeniu federalnych ryczałtów dla żołnierzy kontraktowych – ze 195 tys. do 400 tys. rubli.
Oprócz zachęt finansowych władze lokalne stosują również inne formy zachęt.
W obwodzie samarskim żołnierzom kontraktowym obiecuje się darmowe leki na receptę. W Leningradzie, Tambowie, Orle, Kursku, Irkucku i kilku innych regionach – bezpłatna działka.
Na terytorium Krasnojarska gubernator Michaił Kotiukow podpisał we wrześniu dekret, zgodnie z którym członkowie rodzin uczestników specjalnej operacji wojskowej mają prawo do nadzwyczajnego spotkania ze specjalistą medycznym o wąskim profilu.
W obwodach kirowskim, samarskim, rostowskim, kurskim, republiki Komi, terytorium permskim i niektórych innych obwodach żołnierze kontraktowi są zwolnieni z płacenia podatku transportowego.
5. Władze rosyjskie zaplanowały w budżecie płatności dla ponad 2 milionów weteranów wojennych na Ukrainie.
Władze rosyjskie przygotowały się na gwałtowny wzrost liczby Rosjan, którzy przejdą wojnę na Ukrainie. W 2027 r. wydatki na miesięczne wypłaty dla weteranów wojennych wzrosną z obecnych 120 miliardów do 267 miliardów rubli. Tak wynika z noty wyjaśniającej do projektu budżetu, na którą zwrócił uwagę telegramowy kanał „We Can Wyjaśnij” .
Obecnie weterani otrzymują kwotę 4188 rubli. miesięcznie, która jest corocznie indeksowana o stopę inflacji. Tego lata Duma Państwowa zautomatyzowała otrzymywanie statusu weterana dla wszystkich uczestników wojny z Ukrainą.
Według wyliczeń „We Can Wyjaśnienia” w budżecie na 2024 r. przewidziano wypłaty dla 540 tys. weteranów SVO. Początkowo Ministerstwo Finansów przygotowywało się, iż w ciągu roku status weterana otrzyma nie więcej niż 64 tys. osób, a łączna liczba uczestników wojny „na zasiłkach” nie przekroczy 190 tys.
Jednocześnie wypłaty należą się także tym, którzy pozostają na froncie, a także zdemobilizowanym rannym. Liczba tych pierwszych w grudniu 2023 r. wynosiła według prezydenta Rosji Władimira Putina 617 tys. osób, zaś źródła „The Wall Street Journal” w zachodnim wywiadzie szacują liczbę tych drugich na 400 tys. Tym samym na weteranów może liczyć choćby 1 milion osób płatności.
Jednak z projektu budżetu i wyliczeń We Can Wyjaśnienia wynika, iż w 2025 roku odbiorców płatności powinno być o 1 milion więcej niż w 2024 roku, a ich łączna liczba wyniesie 1,5 miliona osób. Do 2027 roku 2,6 miliona ludzi powinno przejść wojnę. Liczba ta może być niższa, jeżeli rząd planuje radykalne zwiększenie świadczeń dla weteranów, ale nie zostało to jeszcze ogłoszone.
Jednocześnie z projektu budżetu wynika, iż w ciągu najbliższych trzech lat rosyjskie Ministerstwo Obrony planuje pozyskać do służby kontraktowej co najmniej 225 tysięcy nowych ochotników, napisał „Ważne historie”. Przeznaczono na ten cel 90 miliardów rubli. Jednocześnie tylko w pierwszym półroczu tego roku kontrakt z Ministerstwem Obrony Narodowej podpisało 166,2 tys. osób . Władze rosyjskie wyślą także na wojnę około 24 tys. oskarżonych.
Jednocześnie źródła na Kremlu poinformowały Bloomberga, iż do odbudowania strat bojowych armia rosyjska potrzebuje około 30 tys. ludzi miesięcznie. Ze względu na to, iż rekrutacja żołnierzy kontraktowych nie nadąża za tempem strat, władze mogą rozważyć nową falę mobilizacji jeszcze przed końcem roku – argumentowali rozmówcy agencji.
6. Nie wyszedłeś na czas z Rosji to teraz płacz i płać
Żródło: RBC
Władze zgodziły się na kolejne zwiększenie składki do budżetu ze sprzedaży rosyjskich aktywów zagranicznych firm opuszczających Federację Rosyjską, a także zwiększenie minimalnego dyskonta dla transakcji.
Kwota obowiązkowych potrąceń na rzecz skarbu państwa wzrośnie z obecnych 15 proc. do 35 proc. wartości rynkowej aktywów.
25 proc. wartości transakcji musi zostać wpłacone do budżetu w ciągu pierwszego miesiąca od daty transakcji, 5 proc. w ciągu roku, kolejne 5 proc. w ciągu dwóch lat,
Wielkość obowiązkowego dyskonta w stosunku do wartości rynkowej składnika aktywów wzrośnie z 50% do 60%.
Władze planują też wprowadzić nową zasadę – transakcje o wartości ponad 50 mld rubli będą musiały uzyskać zgodę prezydenta Rosji Władimira Putina.
Zaostrzenie warunków wyjazdu obcokrajowców w tym tygodniu zostało zatwierdzone przez rządową podkomisję ds. kontroli inwestycji zagranicznych,.
Tak zwany „exit tax” dla obcokrajowców wynosił początkowo 10%, ale w ubiegłym roku został podniesiony do 15% wartości sprzedawanego aktywa.
Dochody do skarbu państwa ze sprzedaży rosyjskich aktywów zagranicznych firm opuszczających Federację Rosyjską wyniosły na koniec sierpnia prawie 140 mld rubli.
W 2023 r. zawarto 93 transakcje nabycia aktywów zagranicznych firm w Rosji. Ich kwota przekroczyła 11 mld dolarów, a w pierwszej połowie 2024 r. – 34 takie transakcje o wartości 1,9 mld dolarów.