Codzienny ekonomiczny przegląd 29.08.2024

ekonomiarosji.pl 3 tygodni temu

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

Short:

  • Rosyjscy lekarze twierdzą, iż kawa pomaga złagodzić migreny. Czekolada lub wino mogą powodować ból i należy je łagodzić herbatą lub kawą z umiarem, a także orzechami (migdały i orzechy nerkowca) lub tłustymi rybami.
  • Komisja Europejska rozpoczęła audyt Telegrama. Unia Europejska podejrzewa Telegram o manipulacje i zaniżanie liczby użytkowników na terenie UE. Takie manipulacje mogą być podejmowane, aby komunikator nie podlegał surowym regulacjom zgodnie z ustawą o rynku usług cyfrowych (DSA).
  • Rosjanie przed zaciągnięciem kredytu i zakupem mieszkania zwracają się do czytników tarota. Zdaniem ezoteryków, często zwracają się do nich także pośrednicy w obrocie nieruchomościami, którzy proszą o sprawdzenie „złych” mieszkań, które od dawna nie są sprzedawane, oraz inwestorzy inwestujący w wątpliwy startup. Ponadto kalendarz księżycowy podpowiada klientom „dni szczęścia” na zawarcie zyskownych transakcji i przyjęcie nowej pozycji.
  • Doszło do nowej eksplozji w składzie ropy w obwodzie kamenskim w obwodzie rostowskim. Jak podaje Baza, około godziny 23.00 doszło tam do rozhermetyzowania jednego z trzech płonących zbiorników.W rezultacie zapalił się kolejny, czwarty zbiornik. w tej chwili pożar próbuje ugasić ponad 200 osób.
  • Aż Pięć dronów typu lotniczego uderzyło w magazyn paliwa w Kotelnich, obwód kirowski, pożar, który został ugaszony.
  • Ceny kwiatów w Rosji przed 1 września podwoiły się. Teraz bukiet kosztuje co najmniej 1500 rubli. Najwięcej wydają Moskale, płacąc średnio za bukiet 2300 rubli. Jednocześnie strony internetowe i sklepy są już zalane zamówieniami, gdyż 29 sierpnia sprzedawcy ogłosili kolejną podwyżkę cen. Chryzantemy są teraz droższe niż róże – odpowiednio 195 rubli i 170 rubli za sztukę. Jednak najczęściej ludzie wybierają hortensje, których cena wzrosła do 300 rubli.
  • Klienci zapewniają, iż w Piateroczce sprzedają fałszywą kawę. Jeden z nich kupił Lavazzę za prawie 1700 rubli, zaparzył ją i poczuł smak „spalonych patyków i ziemi”. Po sprawdzeniu zawartości znalazł ziarna różnej wielkości i koloru, gruz i łuski. W ramach wsparcia powiedziano mężczyźnie, iż sklep i sieć nie odpowiada za jakość towaru.
  • W rejonie Kurczatowa w obwodzie kurskim oraz w elektrowni jądrowej w Kursku decyzją sztabu operacyjnego CTO wprowadzane są dodatkowe środki reżimowe, poinformował rząd regionalny. Wjazd i wyjazd do Kurczatowa jest ograniczony.
  • Decyzja Kijowa o nieprzedłużaniu umowy o tranzycie gazu z Federacji Rosyjskiej poważnie zaszkodzi interesom europejskich konsumentów, którzy będą musieli płacić więcej za dostawy alternatywnymi trasami — Piesków.
  1. Czy to początek upadku Rosji? Wprowadzają przepisy pozwalające na zniszczenie Rosji.

Dziś zaczniemy od przepisu, który wielu by przeoczyło. prawdopodobnie w polskiej prasie się ten temat nie pojawi. Natomiast nic nie mówi tak wiele o stanie rosyjskiej gospodarki jak ta drobna poprawka do kodeksu wykroczeń administracyjnych.

Komisja rządowa zatwierdziła poprawki do Kodeksu wykroczeń administracyjnych (CAO), zgodnie z którymi urzędnicy będą zwolnieni z odpowiedzialności za niewykonanie obowiązków z powodu niewystarczających środków finansowych. Powtarzam urzędnicy jeżeli braknie im pieniędzy na wykonanie poleceń rządu czy Putina będą zwolnieni z odpowiedzialności karnej.

I teraz pomyślcie, w jakim położeniu finansowym jest w tej chwili Rosja, skoro musi na gwałtownie wprowadzić taki przepis?

„Uprawnienia te dotyczą działań finansowanych z przyznanych środków z budżetu Rosji. jeżeli jednak nie ma wystarczających środków na przydzielone zadania, stwarza się warunki wstępne, aby urzędnicy nie wykonywali zadań lub nienależycie wykonywali je z przyczyn od nich niezależnych” – czytamy w uzasadnieniu.

Obecnie Kodeks wykroczeń administracyjnych nie przewiduje możliwości zakończenia postępowania w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania przekazanych uprawnień.

Nowe zmiany przewidują zamknięcie spraw w przypadkach, gdy władzom regionalnym powierzono zadania, ale na ich realizację nie przeznacza się środków budżetowych.

Były śledczy Komitetu Śledczego, prawnik kryminalny Maxim Kalinov uważa tę inicjatywę za logiczną.

„Zdarza się, iż urzędnik samorządu lub administracji regionalnej planował wykonanie prac i żądał za to określonej kwoty pieniędzy. Nie zostały mu one jednak przydzielone lub nie zostały przekazane w całości. Oczywiście prace nie zostaną wykonane” – wyjaśnił.

Takie zmiany mogą pomóc pozbawionym skrupułów urzędnikom państwowym uniknąć odpowiedzialności, mówi oburzona prawniczka cywilna Alla Georgieva.

„To znaczy, iż tak naprawdę władze mogą zostać zwolnione z odpowiedzialności za zepsute drogi, złe warunki transportu, bezdomne zwierzęta czy złą organizację porządku publicznego na danym obszarze, jeżeli w regionie nie ma na to środków” – stwierdziła.

Georgieva wyjaśniła, iż ​​jeśli czyjś samochód zostanie uszkodzony na skutek złej jakości dróg, naprawę odtworzeniową można powierzyć samorządowi lokalnemu. Dodatkowo za nieprzestrzeganie wymagań bezpieczeństwa ruchu drogowego może zostać nałożona kara administracyjna. Jej zdaniem zmniejszenie odpowiedzialności może prowadzić do nadużyć ze strony urzędników.

„Może dojść do sytuacji, iż zaczną domagać się coraz większych pieniędzy, np. na remont dróg. Część środków może jednak nie zostać skierowana we adekwatnym kierunku. Dla zatajenia będą na przykład sporządzane zawyżone szacunki” – dodała.

Priorytetem będą oczywiście wydatki na wojnę. Ale wszystko inne może w tym momencie zgodnie z prawem lecieć do kosza. Przypominam, iż regiony wyczerpały swoje umiejętności realizacji wielu zadań przez to, iż wypłacały premie poborowym za podpis do wojska.

Teraz robi się przepis, który w świetle prawa pozwala im zaniedbać wszystko dookoła i umyć ręce od odpowiedzialności karnej. Wyobraźcie sobie most, czy blok, który się zawali. Wystarczy, iż powstanie plan jego naprawy. Do samej naprawy nie dojdzie ze względu na brak środków. Zginą ludzie, ale nikt za to nie odpowie… gdyż zgodnie z nowymi przepisami wystarczy wola i plan.

2. Rząd utajnił statystyki produkcji paliw

Rosyjskie władze podjęły decyzję o utajnieniu nowej porcji danych o produkcji paliw w kraju po serii sytuacji awaryjnych w składach ropy naftowej i rafineriach.

Dane dotyczące produkcji oleju napędowego, oleju opałowego, a także skroplonego propanu i butanu w kraju zostały usunięte z opublikowanego w środę raportu Rosstatu na temat produkcji przemysłowej. Dane te nie są już publikowane „na podstawie decyzji rządu Federacji Rosyjskiej” – podała agencja.

Wcześniej, pod koniec maja, Rosstat sklasyfikował statystyki dotyczące produkcji benzyny silnikowej. Ministerstwo Energii tłumaczyło tę decyzję sytuacją geopolityczną i groźbą „manipulacji rynku przez pozbawionych skrupułów uczestników”.

W nowym komentarzu Ministerstwa Energii, cytowanym przez agencję Interfax, czytamy, iż „często dane statystyczne dotyczące produkcji paliw silnikowych publikowane przez Rosstat mogą być wykorzystywane do nieuzasadnionego wywierania presji na rynek i tworzenia sztucznego szumu”.

Decyzja o utajnieniu statystyk zapadła dwa dni po eksplozji, która huknęła w rafinerii ropy naftowej w Omsku – największej w Rosji.

W wyniku awarii w rafinerii, która produkuje jedną dziesiątą benzyny i oleju napędowego w kraju, zatrzymano instalację pierwotnej rafinacji ropy naftowej AVT-11. W rezultacie zakład stracił 41% swojej mocy produkcyjnej, powiedziało Reutersowi źródło zaznajomione z sytuacją. Przyczyna incydentu, który doprowadził do śmierci jednego z pracowników, nie została oficjalnie ujawniona.

W ubiegłym roku rafineria w Omsku przerobiła 21,28 mln ton ropy naftowej i wyprodukowała 5,07 mln ton benzyny (11,5% produkcji w Federacji Rosyjskiej), 8,1 mln ton oleju napędowego (9,2%) i 1,63 mln ton paliwa lotniczego (15%).

Ponadto 20 sierpnia w wyniku uderzenia ukraińskiego drona wybuchł pożar w składzie paliw Rezerwy Państwowej w rejonie proletarskim obwodu rostowskiego. Do tej pory nie udało się ugasić pożaru, który objął 10 tys. metrów kwadratowych.

28 sierpnia bezzałogowce zaatakowały skład ropy naftowej w Kotelnichu w obwodzie kirowskim, a także skład paliwa w rejonie Kamieńskim w obwodzie rostowskim. Pierwszy pożar, według gubernatora Aleksandra Sokołowa, został gwałtownie ugaszony, a gaszenie drugiego trwa nadal.

3. Ochotnikom rosyjskim jadącym na Ukrainę obiecano działki na Krymie.

I jeżeli już coś chcą dać za darmo, to pytanie się pojawia. A cóż to za umowa? Czyżby boją się, iż ten Krym stracą? Wtedy łatwiej rozdać coś, na czym zarobić będzie trudno…

Władze zaanektowanego Krymu zaczną wydawać bezpłatne działki Rosjanom, którzy zawarli umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej za pośrednictwem wojskowych urzędów rejestracyjnych i poborowych na półwyspie, niezależnie od ich miejsca zameldowania i zamieszkania w kraju. Dlaczego się tak robi? Tu odsyłam do naszego materiału o nałożonych z góry liczbach osób, jakie dany region ma dostarczyć do wojenkomatów. jeżeli na Krymie ochotników brakuje, to można w ten sposób zachęcać Rosjan z głębi kraju, aby kontrakt podpisali właśnie na Krymie.

„Obywatele, bez względu na miejsce zameldowania i zamieszkania na terytorium Federacji Rosyjskiej, po wejściu w życie przyjętych zmian i po zawarciu umowy w komisariacie wojskowym lub punktach selekcji do służby wojskowej na podstawie umowy na terytorium Krymu w ciągu w ramach Północnego Okręgu Wojskowego uzyskać możliwość pozyskania działki” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na kanale telegramowym „rządu” regionu.

Wyjaśnione zostało, iż obywatele, którzy ubiegają się o działkę u samorządów lokalnych, nie mają prawa do otrzymania dodatkowej ziemi. Działki nie będą wydawane także osobom, które otrzymały już ziemię na półwyspie za udział w wojnie.

„Ustawa została przyjęta przez Radę Państwa Republiki i wejdzie w życie 10 dni po jej oficjalnej publikacji” – podkreślił „rząd”.

Wcześniej ziemię na Krymie mogli zdobyć jedynie mieszkańcy półwyspu.

4. Girkin został uznany jako skłonny do ucieczek

Administracja kolonii nr 5 obwodu kirowskiego uznała byłego ministra obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), blogera Igora Girkina (Striełkowa) za „skłonnego do ucieczki”, powiedziała jego żona Miroslava Reginskaja. Były dowódca separatystów odsiaduje wyrok za „publiczne nawoływanie do ekstremizmu”.

Reginskaja zaznaczyła, iż nie wie, dlaczego Girkin został „powieszony na czerwonym pasku”. Według niej nie naruszył on wewnętrznych przepisów, nie otrzymał reprymendy, nie odmówił pracy i generalnie nie było z nim „incydentów o negatywnym charakterze”.

Reginskaja uważa, iż decyzja została podjęta w celu pozbawienia Girkina możliwości zwolnienia warunkowego, „o które planował ubiegać się w najbliższej przyszłości”. Podkreśliła również, iż jej mąż nie zamierza organizować ucieczki, ponieważ działa „wyłącznie na polu prawniczym”.

„Oczywiście, osoba, która od dłuższego czasu «czeka» na Trybunał w Hadze, nie może być skłonna do ucieczki. Igor Iwanowicz nie ma dokąd uciec z Rosji i nigdy nie miał takich zamiarów” – podsumowała Regińska.

25 stycznia 2024 r. moskiewski Sąd Miejski skazał Girkina na cztery lata więzienia, uznając go za winnego „publicznego nawoływania do ekstremizmu” z powodu dwóch wpisów na kanale Telegram: pierwszy dotyczył możliwego oddania Krymu, a drugi niewypłacania dodatków dla wojska. Sprawa była rozpatrywana za zamkniętymi drzwiami, nie przyznał się do winy.

Girkin krytykował kierownictwo Rosji i Ministerstwo Obrony od samego początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, ale został zatrzymany dopiero po ostrych wypowiedziach pod adresem Władimira Putina, kiedy nazwał prezydenta „nikim” i „miernotą” oraz zasugerował, iż „kraj nie wytrzyma” przez kolejne sześć lat z taką osobą na czele.

Jak powiedziało „The Moscow Times” źródło w administracji prezydenckiej, słowa te przepełniły kielich cierpliwości na Kremlu. „Girkin w pewnym momencie stracił poczucie zagrożenia, z jakiegoś powodu uważał, iż może powiedzieć wszystko. Ale teraz nikomu nie wolno tego robić” – podkreślił rozmówca.

W areszcie śledczym Girkin ogłosił swoje ambicje prezydenckie.

Podkreślił, iż uważa się za bardziej skutecznego przywódcę niż Putin, ponieważ jest „zbyt ufny i życzliwy”, mniej kompetentny w sprawach wojskowych, a także ma „wielu przyjaciół miliarderów, którym nie może odmówić”.

W kwietniu wyszło na jaw, iż poprosił o wyjazd na wojnę z Ukrainą.

Według prawnika jedna z jednostek wojskowych w DRL wyraziła gotowość mianowania Girkina dowódcą plutonu.

Jednocześnie rosyjskie prawo zabrania osobom skazanym na podstawie „ekstremistycznych” artykułów zawierania umów o służbę wojskową.

Girkin brał udział w katastrofie malezyjskiego Boeinga MH17 w 2014 roku na wschodzie Ukrainy. Śledztwo wykazało, iż wraz ze swoimi wspólnikami Siergiejem Dubinskim i Leonidem Charczenkowem dostarczył do Donbasu z Rosji system obrony powietrznej Buk, z którego trafiony został liniowiec, co doprowadziło do śmierci 298 osób.

W listopadzie 2022 r. sąd w Hadze skazał Girkina zaocznie na dożywocie, ale Moskwa odmówiła jego ekstradycji do Holandii.

5. Regiony Rosji stoją w obliczu poważnego spowolnienia gospodarczego.

Gospodarka regionów Rosji zaczęła gwałtownie zwalniać latem 2024 roku.

Regionalny Wskaźnik Aktywności Gospodarczej (REA), obliczany przez Moskiewską Wyższą Szkołę Ekonomiczną na podstawie danych o produkcji przemysłowej, budownictwie i handlu, spadł w czerwcu z 75,4 do 65,3 pkt.

Obecna wartość wskaźnika była najniższa od marca 2023 r., a jego spadek – o 10,1 pkt. miesięcznie – okazał się rekordem od pierwszych miesięcy wojny.

Skala regionalnego spowolnienia gospodarczego wkroczyła w szczyty 20-letnich dostępnych statystyk HSE.

Indeks REA zanotował większy spadek jedynie trzykrotnie: w czasie pandemii (o 34,4 pkt), po nałożeniu sankcji na Krym pod koniec 2014 roku (o 18 pkt) oraz bezpośrednio po inwazji na Ukrainę. Teraz mamy do czynienia z 4 dużym tąpnięciem. Z tym, iż ten przynajmniej moim zdaniem będzie trwalszy i ciężej będzie się odbić ze względu na te setki problemów, o których was informujemy codziennie.

Złożony indeks REA wciąż przekracza 50 punktów, co oznacza, iż ​​w ogóle regionalna gospodarka rośnie – podkreślają eksperci HSE .

Jednak jak się rozłoży wskaźnik na czynniki pierwsze to liczba podmiotów dominujących we wzroście spadła w czerwcu z 52 do 34, a w co trzecim podmiocie gospodarka zaczęła się kurczyć.

Spowolnienie aktywności gospodarczej w czerwcu było najbardziej widoczne w budownictwie. Ponadto cierpią regiony, w których sankcje dotykają dużych eksporterów towarów.

Tym samym Dalekowschodni Okręg Federalny (FEFD) popadł w recesję: tam indeks REA spadł do 49,1 punktu. Wynika to z trudności firm z sektora naftowo-gazowego i węglowego.

Problemy regionów widać już w statystykach federalnych: według Rosstatu w czerwcu tempo wzrostu rosyjskiego PKB spowolniło do 3% r/r, choć w maju gospodarka wzrosła o 4,5%, w I kwartale – o wyniosła 5,4%, a w lutym dynamika sięgnęła 7,6%. Czyli od lutego zjeżdżamy od 7,6% do 3% r/r cały czas miesiąc po miesiącu.

Przemysł zwolnił do 1,9% wzrostu, czyli trzykrotnie mniej niż miesiąc wcześniej i zimą (5,3% w maju i 5,6% w I kwartale).

Na tle problemów z płatnościami, jakie dotknęły dostawy towarów importowanych do Rosji, wzrost handlu hurtowego praktycznie się zatrzymał.

Niedobór rąk do pracy, trudności z dostawami importu w połączeniu z wysoką stopą procentową Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej będą czynnikami powodującymi dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego w drugiej połowie 2024 roku – ostrzega Belenkaja.

Według prognoz Banku Rosji w przyszłym roku rosyjska gospodarka może wyhamować niemal do zera (w scenariuszu pesymistycznym jedynie 0,5% wzrostu), do zera może spaść także dynamika inwestycji i konsumpcja prywatna.

I Ja tu tylko zaznaczę, iż Bank Centralny Rosji to lubi sobie tak optymistycznie przewidzieć, więc te 0,5% na plusie może szybciutko zmienić się w minus. I tu przypomnienie dla nowych widzów, a to wszystko w ogólnej mobilizacji kraju i przepaleniu setek miliardów dolarów. Teraz dopiero zacznie się rollercoaster.

6. Pieskow ogłosił specjalne zadanie Putina do walki z inflacją

Po wczorajszym spotkaniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem powstanie lista instrukcji, w tym dotyczących obniżenia inflacji. Poinformował o tym sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow,

„Inflacja jest powyżej celu. Nasz bank centralny i rząd podejmują działania w celu zmniejszenia napięć inflacyjnych, presji inflacyjnej” – powiedział Pieskow.

Według jego słów, lista instrukcji „w jak najkrótszym czasie” zostanie utworzona po spotkaniu, które odbyło się 26 sierpnia. Pieskow wyjaśnił, iż „projekt” tej listy został przygotowany wczoraj.

Dzień wcześniej prezydent Władimir Putin spotkał się z rządem w kwestiach gospodarczych, na którym rozmawiano m.in. o wzroście inflacji.

„Po raz kolejny zwracam uwagę zarówno rządu, jak i Centralnego Banku Rosji: konieczne jest zwiększenie skuteczności skoordynowanych działań w celu obniżenia inflacji” – powiedział szef państwa.

26 lipca Rada Dyrektorów Banku Centralnego podniosła główną stopę procentową do 18% w skali roku. Bank Centralny uzasadnił decyzję przyspieszającą inflacją i przekroczeniem tego wskaźnika w stosunku do kwietniowej prognozy.

7. FAS wszczął kolejną sprawę przeciwko największemu wydawcy podręczników

Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) wszczęła drugą sprawę przeciwko wydawnictwu

Proswe szczenije w związku z podejrzeniem o zawyżanie cen podręczników do historii, poinformowała służba prasowa FAS.

Organizacji grozi grzywna zgodnie z Kodeksem Wykroczeń Administracyjnych” – czytamy w raporcie. Maksymalną karą jest obrót, którego wysokość uzależniona jest od przychodów firmy.

FAS uznał dominującą pozycję Prosveshcheniye na rynku publikacji państwowych podręczników do historii dla klas 10-11. Pierwsza sprawa antymonopolowa została wszczęta w kwietniu ze względu na ceny podręczników do historii, biologii i języka rosyjskiego. „W tej chwili jest to rozważane” – dodał FAS.

„Dzięki podjętym działaniom wydawnictwu udało się w 2023 r. w zasadzie utrzymać ceny podręczników na niskim poziomie, pomimo znacznego wzrostu kosztów usług poligraficznych oraz wzrastających cen papieru, tektury i farb. Jednocześnie ceny państwowych podręczników do historii Rosji i historii świata dla klas 10-11 zostały obniżone o 20% w porównaniu z poprzednimi podręcznikami o tej tematyce” – podało wydawnictwo.

Jeśli chodzi o pierwszy przypadek, Prosveshcheniye poinformował, iż dostarczył on „wyczerpujących danych”, które „świadczą o braku naruszenia przepisów antymonopolowych w działaniach wydawnictwa”. „Wydawnictwo będzie kontynuować konstruktywny dialog z FAS Rosji i jest gotowe udzielić wszelkich niezbędnych informacji, które potwierdzą ważność cen za literaturę edukacyjną” – podsumowała organizacja.

Idź do oryginalnego materiału