Nowoczesna broń z Korei Południowej już w Świnoujściu. K2 Black Panther i Homar-K wzmacniają Wojsko Polskie

Do portu w Świnoujściu dotarła właśnie nowa partia południowokoreańskiego sprzętu wojskowego, która znacząco wzmocni potencjał obronny Polski. Czarne bestie wyszły z ładowni, na nabrzeżu czekają już na rozładunek dziewięć nowoczesnych czołgów K2 Black Panther oraz dziewięć modułów ogniowych systemu rakietowego Homar-K. To kolejny etap realizacji rekordowego kontraktu z Koreą Południową, który wpisuje się w szeroko zakrojony program modernizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

Niemcy łamią prawo i mają to gdzieś?! Sąd zakazał, a oni i tak odsyłają migrantów do Polski! Polska powie STOP?

Najnowocześniejszy sprzęt z Azji trafia do Polski

Transport przybył drogą morską bezpośrednio do portu wojennego w Świnoujściu – jednej z kluczowych baz logistycznych Wojska Polskiego na Pomorzu Zachodnim. Czarne bestie wyszły z ładowni pod nadzorem służb wojskowych i specjalistów z Korei Południowej w czasie rozładunku nowoczesnych maszyn. To kolejna dostawa z serii, zaplanowanej w ramach umowy zawartej z koncernami Hyundai Rotem i Hanwha Aerospace.

Zgodnie z dokumentami umowy, do końca 2025 roku Polska ma otrzymać łącznie 180 czołgów K2 Black Panther oraz setki wyrzutni rakietowych Homar-K. To jednak dopiero początek. W perspektywie kilku lat liczba nowoczesnych czołgów może wzrosnąć choćby do 1000 sztuk – już w wersji spolonizowanej, oznaczonej jako K2PL.

Czołg K2 Black Panther – azjatycki drapieżnik w polskim kamuflażu

K2 Black Panther to jeden z najnowocześniejszych czołgów podstawowych na świecie. Maszyna waży około 55 ton, jest wyposażona w armatę gładkolufową kalibru 120 mm z automatycznym systemem ładowania, co pozwala zredukować załogę do trzech żołnierzy. Zaawansowana elektronika, systemy optyczne, pancerz kompozytowy oraz możliwość pracy w zróżnicowanych warunkach terenowych czynią K2 potężnym narzędziem walki na współczesnym polu bitwy.

Zaletą czołgu K2 jest również jego zawieszenie hydropneumatyczne, które umożliwia zmianę prześwitu, pochylenie korpusu w przód lub tył, a także na boki – co zwiększa mobilność i skuteczność ostrzału z pozycji ukrytych. Silnik o mocy 1500 KM pozwala osiągać prędkość do 70 km/h na drogach utwardzonych.

Wersja K2PL, która ma być produkowana w Polsce, będzie dodatkowo wyposażona w systemy aktywnej ochrony, polskie środki łączności i zarządzania polem walki, a także elementy ochrony przed amunicją przeciwpancerną i minami.

Sąsiad może zażądać pieniędzy. Co mówi prawo i jak uniknąć kosztownych błędów?

Homar-K – potężne uderzenie z dużej odległości

Wraz z czołgami do Świnoujścia przypłynęły także moduły ogniowe Homar-K – zintegrowanego systemu rakietowego bazującego na południowokoreańskiej wyrzutni K239 Chunmoo. To niezwykle skuteczna broń artyleryjska, która może razić cele na odległościach od 40 do choćby 290 kilometrów.

System Homar-K został tak zaprojektowany, aby integrować się z polskimi rozwiązaniami. Moduły zostaną osadzone na podwoziach Jelcz i zyskają wsparcie krajowego systemu kierowania ogniem TOPAZ, opracowanego przez Grupę WB Electronics. To połączenie umożliwia szybkie reagowanie na zmieniającą się sytuację taktyczną oraz błyskawiczne wskazanie celów.

Wśród uzbrojenia Homara-K znajdują się rakiety CGR-080 o zasięgu do 80 km oraz pociski balistyczne CTM-290, które mogą razić cele na odległość blisko 300 kilometrów. Dzięki tym parametrom Homar-K przewyższa możliwości znanych już systemów HIMARS, które także trafiają na wyposażenie Wojska Polskiego.

Polska zbroi się na niespotykaną dotąd skalę

Zakupy uzbrojenia w Korei Południowej są częścią największego w historii Polski programu modernizacji sił zbrojnych. Jak podkreślają przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, obecne inwestycje to nie tylko wzrost potencjału obronnego, ale również szansa na rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego.

Znaczną część sprzętu – w tym przyszłe serie K2PL i Homar-K – ma być produkowana lub montowana w Polsce. Czarne bestie wyszły z ładowni, co oznacza transfer technologii, tworzenie miejsc pracy i rozwój kompetencji strategicznych dla bezpieczeństwa kraju. Już dziś realizowane są przygotowania do lokalnej produkcji komponentów pancernych, systemów rakietowych oraz serwisowania sprzętu wojskowego.

Świnoujście – brama nowoczesnych dostaw

Port wojenny w Świnoujściu odgrywa kluczową rolę w logistyce tych dostaw. Dzięki dogodnemu położeniu nad Bałtykiem, dobrze rozbudowanej infrastrukturze oraz bliskości ważnych szlaków komunikacyjnych, Świnoujście stało się głównym punktem przeładunkowym dla sprzętu sprowadzanego z Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Władze miasta i lokalna społeczność nie ukrywają dumy, iż Świnoujście stało się jednym z najważniejszych punktów na militarnej mapie Polski. Obecność wojska to także szansa na dalsze inwestycje w infrastrukturę drogową, portową i kolejową.

Foto Sztab Generalny WP

Sprzęt trafia do jednostek liniowych

Zgodnie z planem operacyjnym, nowo dostarczone czołgi i wyrzutnie trafią do jednostek operacyjnych Wojska Polskiego na wschodzie i północy kraju. Mają tam wzmocnić zdolności manewrowe, odstraszające oraz bojowe wobec zagrożeń płynących z kierunku wschodniego.

Pierwsze K2 już wcześniej trafiły na wyposażenie 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, a kolejne jednostki przygotowują się do ich przyjęcia. Dzięki intensywnym szkoleniom i wsparciu technicznemu ze strony koreańskich instruktorów, wdrażanie nowego sprzętu przebiega sprawnie.

Podsumowanie

Nowa dostawa południowokoreańskiego uzbrojenia do Świnoujścia to symbol rosnącej współpracy obronnej Polski z Koreą Południową i dowód na konsekwentne wzmacnianie siły militarnej RP. Czołgi K2 Black Panther i systemy Homar-K nie tylko zwiększają bezpieczeństwo kraju, ale także umożliwiają polskiemu przemysłowi zbrojeniowemu wejście na nowy poziom technologiczny.

Świnoujście, jako strategiczny punkt odbioru i dystrybucji nowoczesnego uzbrojenia, zyskuje coraz większe znaczenie w krajowym systemie bezpieczeństwa. Czarne bestie wyszły z ładowni w czasie rosnących napięć międzynarodowych, co podkreśla potrzeba realnej gotowości obronnej – tu i teraz.

Świnoujście – Zniknęły tablice z numerami wejść na plażę. Szykuje się renowacja?