
W niedzielę 2 marca na konwencji programowej Karola Nawrockiego Przemysław Czarnek udzielił głośnej wypowiedzi, w której mówił o „głupocie” prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Komentował w ten sposób spotkanie w Białym Domu, po którym wyproszono ukraińską delegację.
Czarnek mówił o „głupocie Zełenskiego”
– Ktoś taki jak prezydent Ukrainy, jadąc do Stanów Zjednoczonych, do Waszyngtonu, prosząc o dalszą pomoc, bez której Ukraina nie jest w stanie być niepodległa, powinien zdawać sobie sprawę, gdzie jedzie i powinien się zachowywać jak każdy – stwierdzał Czarnek.
– Wyobrażacie sobie państwo Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który jedzie do Ameryki i mówi: „Żądam następnych wojsk amerykańskich, bo jak nie, to będzie w niebezpieczeństwie Ameryka”. No, głupek, byśmy powiedzieli. Tak się zachował niestety i tu nie ma co owijać słów w bawełnę. Tak się zachował prezydent Ukrainy, która jest pod bombami rosyjskimi – mówił dalej.
– To, co się stało w piątkowy wieczór – z naszej perspektywy czasowej – i głupota Zełenskiego na spotkaniu z Donaldem Trumpem, jest arcyniebezpieczne z perspektywy Ukrainy, ale niestety jest także niebezpieczne dla Polski – dodawał poseł PiS.
Ambasador Ukrainy o „niedopuszczalnej wypowiedzi” Czarnka
Na słowa Czarnka odpowiedział ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar. Za pośrednictwem X podkreślał, iż wypowiedź posła jest „absolutnie niedopuszczalna”. „Taka retoryka jest sprzeczna z oficjalną pozycją Polski, duchem strategicznego partnerstwa i solidarności, ale powtarza narrację rosyjskiego agresora i świadomie uderza w bezpieczeństwo Polski i Europy” – podkreślał.
„Ukraińcy realizują swoje nieodłączne prawo do niepodległego państwa, broniąc europejskiego wyboru, demokratycznych wartości i tożsamości narodowej” – pisał dalej Wasyl Bodnar. „Ukraina była, jest i będzie suwerennym państwem, zdolnym do obrony swojej niepodległości i decydowania o swojej przyszłości” – zapewniał.
Czarnek do Bodnara: Proszę nie przekręcać
Przemysław Czarnek ukraińskiemu dyplomacie odpowiedział również na X. „Drogi Panie Ambasadorze, proszę nie przekręcać moich słów. Powtarzałem i powtarzam, iż Ukraina musi być wolna i niepodległa, ale nie będzie taka bez pomocy Stanów Zjednoczonych i Polski. A jak się ma od kogoś pomoc, to zwykła kultura wymaga okazywania wdzięczności” – pisał.
„Zrozumienie tych prostych rzeczy jest konieczne dla dalszej współpracy Ukrainy z Polską i USA. Brak zrozumienia, może świadczyć właśnie o reprezentowaniu interesów rosyjskich. Życzę Panu i władzom Ukrainy mądrych i przemyślanych decyzji i działań” – podsumował Czarnek.
Czytaj też:
Wałęsa i inni więźniowie PRL piszą do Trumpa. „Atmosfera przesłuchań SB”Czytaj też:
Ważny polityk broni Zełenskiego. „Pobiegłby nago”