Częstochowskie obchody 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej

W czwartek, 8. maja na Placu Pamięci Narodowej odbyły się częstochowskie obchody 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Przed pomnikiem Poległym w Obronie Ojczyzny zgromadzili się przedstawiciele władz samorządowych miasta i powiatu, formacji mundurowych, stowarzyszeń i organizacji patriotycznych, liczne poczty sztandarowe z częstochowskich szkół oraz mieszkańcy miasta. Minutą ciszy i złożeniem kwiatów pod pomnikiem zgromadzeni uczcili pamięć osób, które zostały zamordowane lub zginęły na frontach najkrwawszego i największego konfliktu zbrojnego w dziejach świata.

W uroczystości uczestniczył m.in. wiceprezydent Częstochowy Ryszard Stefaniak, który podkreślił, iż 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej przeżywamy w bardzo trudnej i niespokojnej sytuacji geopolitycznej, która tym bardziej zwraca naszą uwagę na tragizm wojen i różnych konfliktów zbrojnych:
– Przede wszystkim historia jest nie tylko nauką życia, ale bywa czasami ironiczna, bo rzeczywiście po 80. latach naród, który 80 lat temu świętował zwycięstwo nad niemieckim nazizmem, w iście hitlerowskim stylu morduje mieszkańców Ukrainy, bombarduje miasta, niszczy życie normalnych, zwykłych ludzi, którzy nie pragną niczego innego, jak zwyczajnie po ludzku w pokoju żyć. Te rocznice są ważne, tym bardziej, iż my po tym, kiedy przegraliśmy kampanię wrześniową w 1939 roku, jednak tworzyliśmy przez 5 lat koalicję antyhitlerowską i znaleźliśmy się w gronie zwycięzców. To jest bardzo ważne, bo jak powiedział Wyspiański, Polska to ziemia i groby i trzeba pamiętać o bohaterach i trzeba pamiętać o tych wszystkich miejscach, rocznicach, które zaświadczają o naszej narodowej tożsamości, o tym kim jesteśmy.

– To nasz patriotyczny obowiązek być tutaj i wraz z młodzieżą uczcić pamięć poległych bohaterów II wojny światowej – mówił Tomasz Szczygłowski, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Częstochowie, prezes Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej Oddział w Częstochowie. – Tym bardziej, iż reprezentujemy też w większości tutaj środowiska edukacji częstochowskiej, więc przekazywanie młodszemu pokoleniu właśnie tego typu wydarzeń i czczenia tego typu wydarzeń, to jest coś, co po prostu spoczywa na nas i to jest nasz obowiązek, żeby tym młodym ludziom pokazać, jak to trzeba robić. Ja akurat reprezentuję, jak gdyby ten okres, powiedzmy, II Rzeczpospolitej, ale przecież to żołnierze z okresu II Rzeczpospolitej walczyli podczas II wojny światowej i wygrali tą wojnę dla nas, więc tutaj nie może być inaczej. Jesteśmy tutaj i chcemy tutaj być i pielęgnować tą naszą pamięć.

Uroczystość uświetnili również swoją obecnością żołnierze Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca wraz z pocztem sztandarowym. Jak powiedział ppłk Lucja Paździora, szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Częstochowie, obecność wojska na takich uroczystościach to oczywistość:
– Staram się w każdych uroczystościach wojskowych i cywilnych brać udział. Jest to upamiętnienie ofiar, które poległy w czasie II wojny światowej. Należy ich czcić, pamiętać o nich. Należy również pamiętać o tym, żeby się przygotowywać niestety do najgorszego. Przez takie uroczystości właśnie młodzież przede wszystkim pamięta o tym co się działo i co się może wydarzyć. I jak najbardziej zachęcam do uczestnictwa w takich uroczystościach. I również zachęcam do przybywania do Wojskowego Centrum Rekrutacji w celu nauki, rekrutacji do różnych form dobrowolnej, zasadniczej służby wojskowej, terytorialnej służby wojskowej oraz do szkolnictwa wojskowego.

W czasie II wojny światowej zginęło, według różnych szacunków, od 50 do 78 milionów ludzi, w tym ok, 6 milionów Polaków. Do najtragiczniejszych epizodów tego konfliktu zbrojnego w Częstochowie należy m.in. tzw. Krwawy Poniedziałek – 4 września, dzień po wkroczeniu do miasta oddziałów Wehrmachtu, w kilku punktach Częstochowy wybuchły chaotyczne strzelaniny, spowodowane najprawdopodobniej niedoświadczeniem i nerwowością niemieckich rekrutów. Winą za te wypadki Niemcy obarczyli jednak ludność Częstochowy i przystąpili do zakrojonej na szeroką skalę akcji represyjnej, w wyniku której poniosło śmierć od 227 do 500 Polaków i Żydów.