Według najnowszych analiz jednego z największych polskich banków, wzrost gospodarczy w Polsce w 2025 roku ma osiągnąć poziom bliski 4%. Prognozy te zakładają dynamiczny rozwój, mimo niesprzyjającego otoczenia międzynarodowego. Eksperci przewidują spowolnienie gospodarcze w USA, minimalny wzrost w strefie euro i niepewność w Chinach, a także narastający protekcjonizm w globalnym handlu.
Fot. Shutterstock
Analitycy podkreślają, iż gospodarka amerykańska będzie potrzebowała szybkich obniżek stóp procentowych przez Fed, aby osiągnąć tzw. miękkie lądowanie. Sugerują, iż przerwa w działaniach Fedu może nastąpić już w styczniu, kiedy dostępne będą dokładniejsze dane z rynku pracy, które wskazują na systematyczne spowolnienie.
W strefie euro przewiduje się przyspieszenie luzowania polityki pieniężnej w związku z malejącą presją inflacyjną, choć prognozy wzrostu gospodarczego wciąż pozostają poniżej potencjału. Eksperci zakładają, iż rynki światowe będą zdominowane przez wysoką podaż, napędzaną wzrostem produkcyjności, nakładanymi cłami i intensyfikacją produkcji. Spadek dynamiki płac, wynikający z osłabienia popytu na pracę, ma dodatkowo ograniczać inflację.
Kluczową rolę w napędzaniu wzrostu w Polsce mają odegrać środki unijne. Oczekuje się, iż fundusze te przyczynią się do rozwoju wielkich projektów infrastrukturalnych, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, modernizacja sieci przesyłowych czy budowa elektrowni atomowej. Analitycy wskazują również na wzrost inwestycji prywatnych w obszarach automatyzacji, zielonej energii i efektywności energetycznej, a także na stopniowe odblokowywanie inwestycji samorządowych, wspieranych środkami unijnymi.
Eksperci prognozują dalszy spadek presji inflacyjnej, która już teraz ulega osłabieniu. Według raportu, w 2025 roku inflacja ma być jeszcze niższa, gdyż rosnące płace przestaną być kluczowym czynnikiem jej napędzania, a produktywność będzie przez cały czas rosnąć. Wskazano również, iż przewidywane na początku 2025 roku wzrosty inflacji będą mieć głównie charakter statystyczny i regulacyjny.
Analitycy wskazują, iż rok 2025 przez cały czas będzie zdominowany przez napięcia geopolityczne. Nie ma jednoznacznych prognoz dotyczących zakończenia wojny w Ukrainie ani stabilizacji konfliktów na Bliskim Wschodzie. Raport podkreśla również wpływ zjawisk pogodowych, które mogą prowadzić do szoków podażowych, chociaż ich wpływ na inflację ma być mniejszy niż dotychczas. Wszystkie te czynniki sugerują, iż polska gospodarka czeka dynamiczny, ale pełen wyzwań rok.