Według ukraińskich mediów, w połowie maja Siły Zbrojne Ukrainy skutecznie użyły własnego pocisku balistycznego przeciwko celowi na terytorium Rosji.
Poinformował o tym ukraiński ekspert wojskowy, Wałentyn Badrak, dyrektor Centrum Badań nad Armią, Konwersją i Rozbrojeniem w Kijowie. „W połowie maja odbyło się próbne strzelanie, jakie zostało ocenione jako sukces – rakieta pokonała dystans 300 km i zniszczyła rosyjski punkt dowodzenia, co ważne, w ramach strzelania bojowego” – powiedział ekspert w rozmowie z telewizją Espreso.tv.
Głowica bojowa ukraińskiej rakiety ma mieć masę 400 kg. Inne szczegóły techniczne nie są znane.
Wcześniej, 27 sierpnia 2024 roku, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelensky poinformował o skutecznej próbie odpalenia ukraińskiej rakiety balistycznej, bez wskazywania konkretnego typu pocisku. Test miał odbyć się w lipcu tego samego roku.
Wiadomo, iż przed 2022 rokiem Ukraina realizowała program rozwoju pocisków balistycznych Grom-2. Podczas m.in. defilad wojskowych w Kijowie prezentowany był pojazd, będący mobilną wyrzutnią tego systemu (na zdj.). Prace nie zostały jednak ukończone przed rozpoczęciem rosyjskiej pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Dotąd ukraińska armia wykorzystywała systemy Toczka-U oraz od niedawna, amerykańskie pociski balistyczne ATACMS.
W ostatnich dniach ukraińska armia była w stanie skutecznie uderzyć na rosyjskie wyrzutnie systemu Iskander-M w obwodzie briańskim. Według komunikatu, zniszczono jedną i uszkodzono dwie wyrzutnie, jeszcze przed odpaleniem przez nie pocisków, celem których mogły być obiekty w obwodzie czernihowskim lub kijowskim. Nie wskazano, jakiego typu uzbrojenia użyła strona ukraińska, teoretycznie mógł to jednak być pocisk balistyczny.
Na podstawie: espreso.tv, defence-ua.com