Ukraińska firma będzie produkować paliwo do rakiet dalekiego zasięgu w Danii, w pobliżu duńskiej bazy lotniczej Skrydstrup na południu Jutlandii. Z tej bazy operują myśliwce F-16 Królewskich Duńskich Sił Powietrznych.
"To pomocna dłoń dla Ukrainy w jej walce o bezpieczeństwo, niepodległość, a przede wszystkim o możliwość życia w pokoju" - przekazał dziennikarzom duński minister obrony Troels Lund Poulsen.
Wsparcie Danii dla Ukrainy
Dania znajduje się w czołówce państw wspierających wysiłek wojenny Ukrainy. Od lutego 2022 roku, czyli rozpoczęcia przez Władimira Putina inwazji na pełną skalę na Ukrainę, rząd w Kopenhadze przeznaczył około 10 miliardów dolarów na pomoc militarną dla Kijowa.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywa w środę z wizytą w Danii. W drugiej połowie dnia uda się do Francji.
Rozmowy o sankcjach
Ukraiński przywódca zapowiadał wcześniej, iż będzie rozmawiać z Duńczykami i Francuzami między innymi o silniejszych sankcjach wobec Rosji.
Rakieta Flamingo o zasięgu 3 tysięcy kilometrów jest, według Zełenskiego, najskuteczniejszą w tej chwili ukraińską bronią. Najpóźniej do lutego 2026 roku powinna zostać uruchomiona jej masowa produkcja.
Szczegóły produkcji rakiet
Obecnie Ukraińcy mają produkować jedną rakietę Flamingo dziennie. Głowica bojowa Flamingo o masie 1150 kilogramów umożliwia niszczenie celów na głębokości wcześniej niedostępnej dla ukraińskich środków uderzeniowych.
Rakieta jest też chroniona przed działaniem rosyjskich systemów walki radioelektronicznej. Zakłady zbrojeniowe Artem w Kijowie i Piwdenmasz w Dnieprze to najważniejsze ośrodki ukraińskiego przemysłu rakietowego, które odegrały istotną rolę w rozwoju i produkcji tego nowoczesnego systemu uzbrojenia.
Źródła projektu nowej ukraińskiej broni pochodzą najprawdopodobniej ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.