Premier ogłasza przełom: W piątek (10 stycznia) Donald Tusk opublikował na portalu X informację o przełomie w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. "Jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje" - napisał. Szef rządu nie przekazał szczegółowych informacji na temat dotychczasowych ustaleń ze stroną ukraińską.
REKLAMA
Reakcja Kijowa: Tego samego dnia do informacji przekazanej przez premiera Polski odniósł się minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. - Szanujemy się nawzajem i razem bronimy przed rosyjskim imperializmem. Każda rozwiązana kwestia dwustronna jest ciosem dla Moskwy. To wspaniały wynik prac grupy roboczej koordynowanej przez ministrów kultury Mykołę Toczyckiego i Hannę Wróblewską. Z niecierpliwością czekamy na dalszą realizację porozumień w oparciu o zasadę wzajemności - powiedział szef ukraińskiej dyplomacji.
Zobacz wideo Ochojska o pomocy Ukraińcom. "W zeszłym roku przynieśli w podatkach 20 miliardów"
Spotkanie w Ministerstwie Kultury: W czwartek (9 stycznia), dzień przed tym, jak premier Tusk ogłosił informację o decyzji w sprawie ekshumacji, minister Wróblewska odbyła spotkanie z wicepremierem i ministrem jedności narodowej Ukrainy Ołeksijem Czernyszowem. Resort kultury przekazał w oficjalnym komunikacie, iż rozmowy dotyczyły "kluczowej roli kultury w utrzymaniu tożsamości narodowej" oraz "wpływu kultury na rozwój społeczno-gospodarczy obu krajów".
"Skuteczna dyplomacja": Kwestia ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej od dłuższego czasu stanowi jeden z najważniejszych problemów w relacjach polsko-ukraińskich. W ubiegłym roku wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz sugerował, iż bez upamiętnienia zamordowanych Polaków rząd nie wyrazi zgody na dołączenie Ukrainy do Unii Europejskiej i NATO. Ostatnią decyzję Kijowa szef ludowców ocenił jako "efekt nieustannej presji oraz skutecznej dyplomacji". "Tylko na prawdzie jesteśmy w stanie budować dobre, sąsiedzkie relacje" - zaznaczył.
"Nie ma przeszkód": Powołanie wspólnej grupy roboczej mającej na celu osiągnięcie porozumienia w sprawie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej zapowiedzieli pod koniec listopada ubiegłego roku ministrowie spraw zagranicznych Radosław Sikorski i Andrij Sybiha. "Ukraina potwierdza, iż nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z adekwatnymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy, zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim i deklaruje gotowość do pozytywnego rozpatrywania wniosków w tych sprawach" - brzmiała treść wspólnego oświadczenia w tej sprawie.Przeczytaj również: "Niepokojące doniesienia niemieckich mediów. Scholz miał zablokować pieniądze dla Ukrainy".Źródła: X: 1, 2; MSZ Ukrainy, MKiDN, PAP