Polskie siatkarki wygrały dramatyczny thriller z Niemkami 3:2 w tie-breaku na mistrzostwach świata. Mecz zakończył się wynikiem 21:25, 25:15, 19:25, 28:26, 18:16, jak informuje przegladsportowy.onet.pl.
Zwycięstwo było najważniejsze dla dalszej drogi Polek w turnieju. Triumf oznaczał uniknięcie hitowego starcia z niezwykle mocnymi Włoszkami w fazie pucharowej, według sportowefakty.wp.pl.
Dramatyczny przebieg meczu
Pierwszy set nie układał się po myśli Biało-Czerwonych. Niemki celowały serwisem w Martynę Czyrniańską i gwałtownie odskoczyły na 6:1, wygrywając ostatecznie 25:21.
Druga partia przyniosła całkowite odwrócenie sytuacji. Polki ograniczyły błędy i rozbiły rywalki 25:12, według przegladsportowy.onet.pl, doprowadzając do remisu 1:1.
Kluczowa zmiana w składzie
Trzeci set ponownie należał do Niemek, które wygrały 25:19 i objęły prowadzenie 2:1. W czwartej partii przy stanie 16:13 dla rywalek na boisko weszła Paulina Damaske, która odmieniła obraz gry zgodnie z informacjami przegladsportowy.onet.pl.
Energiczna zmiana Stefano Lavariniego przyniosła natychmiastowy efekt. Damaske dodała drużynie wiary, a seria skutecznych akcji pozwoliła wyrównać na 17:17 i ostatecznie wygrać set 28:26.
Tie-break zadecydował
Decydująca piąta partia zakończyła się wynikiem 18:16 dla Polski. To już ósme kolejne zwycięstwo Polek nad Niemkami, jak podaje sport.interia.pl, potwierdzając dominację w tej rywalizacji.
Na widowni zasiadł między innymi olimpijski mistrz Piotr Małachowski, co podkreśliło wagę wydarzenia dla polskiej społeczności sportowej, według sport.interia.pl. Polki zapewniły sobie korzystniejszą drogę w fazie pucharowej mistrzostw świata.
Źródła wykorzystane: "przegladsportowy.onet.pl", "sportowefakty.wp.pl", "sport.interia.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.