**Niedawne groźby Erdogana pod adresem Grecji są częścią gry jaką Turcja usiłuje prowadzić w relacjach z USA z jednej strony i Rosją z drugiej. Jest to również próba przykrycia niepowodzeń dyplomatycznych Turcji. Wojna turecko-grecka jest mało prawdopodobna, ale nie może być w pełni wykluczona, gdyż desperacja tureckiego przywódcy przed przyszłorocznymi wyborami rośnie.**