Były prezydent Andrzej Duda po ponad 10 latach zdecydował się na zmianę zdjęcia profilowego na platformie X, ale gwałtownie napotkał na niespodziewany problem domowy. Jego żona Agata wyraziła niezadowolenie z nowego wizerunku, co może skutkować kolejną szybką zmianą fotografii.
Na zmianę zdjęcia zwrócił uwagę były prezydencki fotograf Jakub Szymczuk, który wykonał poprzednie zdjęcie na koniec 2014 roku. Duda odpowiedział na jego wpis z charakterystyczną szczerością: "Wygląd mi się 'trochę' zmienił przez te 10 lat, Panie Jakubie. Co tu kryć. Potrzebna była zmiana, ale to nowe nie bardzo podoba się Agacie. Możliwe, iż będzie jeszcze kolejna szybka zmiana. Zdanie Żony ma znaczenie! Pozdrawiam z Krakowa!"
Promocja autobiografii po prezydenturze
Intensywna aktywność Dudy w mediach społecznościowych zbiega się w czasie z promocją jego autobiografii "To ja". Jak wcześniej ustaliła Gazeta.pl, były prezydent pracował nad książką razem z dziennikarzem Maciejem Zdziarskim, szefem Fundacji Instytutu Łukasiewicza.
Sprzedaż 640-stronicowej publikacji oficjalnie rozpoczęła się 6 sierpnia, gdy Duda zakończył swoją prezydencką kadencję. Polityk zapowiadał, iż będzie to książka "bez upiększeń i cenzury" zawierająca ponad 250 ilustracji, w tym niepublikowane wcześniej zdjęcia z telefonu i rodzinnego archiwum.
Polityczne plany na przyszłość
W wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" Duda przyznał, iż gdyby otrzymał propozycję zostania premierem, zgodziłby się na nią. "Mogłoby się na przykład zdarzyć, iż byłaby potrzeba znalezienia premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne. Gdyby mi taką propozycję złożono, to bym się nie wahał" - stwierdził polityk.
Zaznaczył jednak, iż do tej pory nie pojawiła się taka oferta, a ponadto wykluczył udział w najbliższych wyborach parlamentarnych. Z nieoficjalnych ustaleń "Faktu" wynika natomiast, iż Duda chce budować think-tank zajmujący się inicjatywą Trójmorza.
Spekulacje o karierze zagranicznej
W 2024 roku pojawiały się doniesienia o możliwym członkostwie polityka w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Według najnowszych informacji SportoweFakty WP "o Dudzie przynajmniej na razie nic się w MKOl-u nie mówi", za to pojawia się szereg przeszkód na jego drodze do członkostwa w komitecie.
Profesor Wawrzyniec Konarski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula w rozmowie z PAP wskazywał, iż Duda może rozwijać karierę za granicą. "Będzie miał z pewnością jeszcze sporo ambicji, ma temperament, jest w dobrym wieku i na pewno będzie miał znaczącą część zwolenników także w jego własnej partii" - stwierdził ekspert, wskazując na wcześniejsze zagraniczne relacje byłego prezydenta i fascynację prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Źródła wykorzystane: "X", "Gazeta.pl", "Fakt", "SportoweFakty WP", "PAP", "Gość Niedzielny"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.