Ukraiński dywersant na zlecenie rosyjskich służb wywiadowczych miał planować podpalenia we Wrocławiu. Serhij S. został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod koniec stycznia 2024 roku. Sąd Okręgowy we Wrocławiu nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze obywatela Ukrainy Serhija S., uznając, iż ustalona przez prokuraturę kara 3 lat więzienia jest zbyt łagodna.