Dzieje się Nie możemy nie podzielić się wrażeniami z naszej ostatniej, środowej English Cafe!…

migranciwpolsce.pl 50 minut temu


Dzieje się Nie możemy nie podzielić się wrażeniami z naszej ostatniej, środowej English Cafe!

Spotkania tradycyjnie przebiegają w dwóch etapach. O godzinie 17:00 przychodzą osoby na poziomie “A”, które otrzymują pisemne zadanie gramatyczne. Na tym etapie rozmowa bywa jeszcze trudna, dlatego stawiamy na pracę z tekstem i wychwytywanie najważniejszych błędów.
Następnie dołącza grupa na poziomie “B” i zaczynamy naszą stałą atrakcję karaoke po angielsku
Druga część jest bardziej urozmaicona.
Tym razem, nasza wolontariuszka z Ukrainy, Iryna, podzieliła uczestników na trzy zespoły. Każda drużyna musiała odtworzyć obraz, który widział tylko jeden członek grupy — „instruktor”. To on przekazywał wskazówki po angielsku, a po każdej rundzie zmieniał się prowadzący. Wyobraźcie sobie te emocje!
Ponieważ łącznie było 12 osób, ostatni obraz uformował Kizzy — nasz wolontariusz z Nigerii. Jego zadanie połączyło starania wszystkich grup, a kreatywności zdecydowanie nikomu nie brakowało!
Nad całością zawszę czuwają: Krzysztof Sójka, profesjonalny pedagog języka angielskiego, oraz Marta Pazdej, organizacyjna lokomotywa takich wydarzeń.
A wszystko to przy gorącej herbacie lub kawie i ciasteczkach, które sprawiają, iż atmosfera jest wyjątkowo ciepła i bezpieczna.
Właśnie po to przychodzą do nas uchodźcy z różnych, niespokojnych części świata — po chwilę normalności, wspólnoty i życzliwości








Żródło materiału: wAkcji.org – JRS Poland – Jezuicka Służba Uchodźcom

Idź do oryginalnego materiału