W tegorocznym Dniu Wszystkich Świętych na nekropoliach Lwowa i jego okolic zapalonych zostanie ok. 40 tysięcy lampek. Inicjatorem akcji było w 2003 r. Polskie Radio Lwów
– wyjaśniła PAP Beata Wolańska z TVP Rzeszów, która koordynuje zbiórkę zniczy w Polsce.
W tym roku liczba zniczy znacząco się zwiększyła dzięki zbiórce prowadzonej w Poczcie Polskiej w kilku województwach, głównie na południu kraju. Prawie 40 tysięcy, w porównaniu do niecałych 30 tys. w ubiegłym roku. Zawieźliśmy te znicze na (cmentarz) Janowski i na Orlęta, cmentarze w Jaworowie, Mościskach, Pnikucie, Strzelczyskach, Krakowcu, Niemirowie i Janowie
– powiedziała.
Konsul generalny RP we Lwowie Marek Radziwon ocenił w rozmowie z PAP, iż Światełko dla Cmentarza Łyczakowskiego stało się już dobrą tradycją w tym mieście.
Jest to ważne ze względu na starą, historyczną część Cmentarza Łyczakowskiego, ale także i ze względu na Orlęta Lwowskie. Myślę też, iż jest to ważne dla samego Lwowa, nie tylko dla Polaków lwowskich. To pokazuje, jak my w naszej tradycji i w naszej historii traktujemy święto zmarłych, jak ten cmentarz się zmienia, jak bardzo o tym pamiętamy, ilu przyjeżdża gości z Polski, choćby mimo sytuacji wojennej
– podkreślił.
fot. Fanpage prezydenta Przemyśla, Wojciecha BakunaCmentarz Łyczakowski, założony w 1786 r., jest jednym z najstarszych istniejących do dziś cmentarzy w Europie i jedną z największych polskich nekropolii. Powstał cztery lata przed warszawskimi Powązkami i 15 lat przed wileńską Rossą. Położony na malowniczych wzgórzach, wśród starych drzew, jest nie tylko miejscem pochówku zmarłych, ale także wielką galerią rzeźb nagrobnych, obelisków i kaplic, zbudowanych w najróżniejszych stylach.
Znajdują się tu mogiły wielu wybitnych Polaków m.in. Marii Konopnickiej i Gabrieli Zapolskiej, matematyka Stefana Banacha i malarza Artura Grottgera, poety Seweryna Goszczyńskiego, a także okazałe grobowce zasłużonych lwowskich rodzin Barczewskich i Morawskich.
Spoczywają tu przedstawiciele czterech pokoleń bojowników o wolność i niepodległość Polski: uczestnicy insurekcji kościuszkowskiej, żołnierze napoleońscy, uczestnicy powstań - listopadowego i styczniowego - obrońcy Lwowa.
Wśród grobów zasłużonych Ukraińców znajduje się mogiła pisarza Iwana Franki, śpiewaczki operowej Salomei Kruszelnickiej i kompozytora Stanisława Ludkewycza.
We wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego, na stokach wzgórz, znajduje się Cmentarz Obrońców Lwowa, znany także jako Cmentarz Orląt, na którym spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-19 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt.
fot. Wikimedia CommonsNad cmentarzem dominuje położona na szczycie wzniesienia kaplica Obrońców Lwowa, zbudowana w kształcie rotundy. Poniżej znajdują się katakumby, w których spoczywa 72 bohaterów, poległych w pierwszych dniach listopada 1918 roku. Obok nich postawiono pomnik lotników amerykańskich, którzy w polskich mundurach walczyli w armii polskiej oraz pomnik ku czci Francuzów poległych w obronie Polski.
Po II wojnie światowej Cmentarz Orląt władze ZSRR zmieniły w wysypisko śmieci. W latach 70. zburzono kolumnadę, część mogił zrównano z ziemią, a na innych zbudowano asfaltową drogę. W katakumbach otwarto zakład kamieniarski, a gruz z nagrobków posłużył za fundament stawianego we Lwowie pomnika Lenina.
Prace porządkowe i renowacyjne na Cmentarzu Orląt zaczęły się po 1989 r. Ponowne otwarcie nekropolii, które nastąpiło w czerwcu 2005 r., poprzedziło wiele lat uzgodnień i negocjacji między władzami Polski i Ukrainy, dotyczących m.in. treści napisu na płycie głównej i nagrobkach.
Ze Lwowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ sp/















