Estońskie przejście graniczne w Saatse zamknięte po pojawieniu się uzbrojonej grupy po stronie rosyjskiej

euractiv.pl 2 godzin temu

Estońskie władze ostrzegają przed zagrożeniem bezpieczeństwa, ruch pojazdów kierowany jest objazdami. Rosja określa działania jako rutynowe, estońska straż pozostaje sceptyczna.

Przejście graniczne, położone około 60 kilometrów na wschód od miasta Voru, zostało zamknięte późnym wieczorem (10 października), a estońskie media informują, iż nie zostanie otwarte wcześniej niż we wtorek (14 października). W tym czasie ruch pojazdów kierowany jest na trasę objazdową.

Dowódca estońskiej straży granicznej Meelis Saarepuu, wyjaśnił, iż na podstawie mundurów stwierdzono, iż mężczyźni nie należeli do rosyjskiej straży granicznej, co wzbudziło poważne obawy o bezpieczeństwo. – To wyraźne zagrożenie dla Estonii – ocenił Saarepuu w rozmowie z serwisem Delfi.

Grupa niezidentyfikowanych żołnierzy początkowo poruszała się wzdłuż drogi, a następnie ustawiła prostopadle do niej. Na nagraniach wideo, które obiegły estońskie media, widać zamaskowanych mężczyzn uzbrojonych w karabiny stojących na szosie.

Rosja twierdzi, iż to rutynowe czynności

Rosyjskie władze określiły obecność żołnierzy przy granicy jako rutynowe czynności, jednak estońskie służby pozostają sceptyczne wobec takich zapewnień. Przejście Saatse ma wyjątkowe znaczenie geograficzne: droga między miejscowościami Lutepaa i Sesniki przebiega przez około kilometr terytorium Rosji. Estończycy mogą korzystać z tego odcinka bez specjalnych zezwoleń, pod warunkiem, iż nie zatrzymują się na rosyjskim obszarze.

Szef estońskiej straży granicznej zwrócił uwagę, iż podróżni często łamią zakaz zatrzymywania się na tym fragmencie trasy, np. robiąc zdjęcia. — To terytorium Federacji Rosyjskiej, a zachowanie tamtejszych służb jest nieprzewidywalne — ostrzega Saarepuu.

Idź do oryginalnego materiału