Francja, Niemcy i Wielka Brytania przygotowują się do uruchomienia mechanizmu "snapback" w ONZ, który przywróci wszystkie sankcje nałożone na Iran. Decyzja ma zapaść w najbliższych dniach, według Bloomberg.
Europejskie mocarstwa chcą aktywować ten mechanizm przed objęciem przez Rosję przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w październiku. Proces przywracania sankcji trwa 30 dni, ale może zostać zatrzymany jedynie przez znaczący przełom dyplomatyczny.
Eskalacja napięć nuklearnych
Iran odmawia wznowienia rozmów ze Stanami Zjednoczonymi i nie dopuszcza inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej do pełnego nadzoru nad swoim programem nuklearnym. Stanowisko Teheranu stwardniało po 12-dniowej izraelskiej ofensywie, która miała miejsce 48 godzin przed planowaną szóstą rundą rozmów między Abbasem Araghchim a Steve'em Witkoffem, jak informuje bankier.pl.
Iran teraz żąda gwarancji bezpieczeństwa przed atakami i odszkodowań za szkody bombowe jako warunków wstępnych wznowienia negocjacji. Wiele irańskich obiektów wzbogacania uranu zostało poważnie uszkodzonych w czerwcu przez izraelskie i amerykańskie ataki, według businessinsider.com.pl.
Ograniczone postępy w kontroli
Inspektorzy IAEA przybyli do irańskiej elektrowni jądrowej Bushehr, ale pełny dostęp do obiektów wzbogacania uranu pozostaje niepewny. Mechanizm "snapback" przywraca wszystkie sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zostały zniesione w ramach porozumienia nuklearnego z 2015 roku.
Biały Dom nie wykazał entuzjazmu do wznowienia negocjacji, mimo wrażenia szefa IAEA o otwartości USA na dialog, jak informuje bankier.pl. Porozumienie z 2015 roku zostało zawarte między Iranem, USA, mocarstwami europejskimi, Rosją i Chinami, ale Trump wycofał się z niego w 2018 roku.
Źródła wykorzystane: "Bloomberg", "bankier.pl", "businessinsider.com.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.