Na początku 1940 roku, gdy Europa znajdowała się w okowach wojny, do Oświęcimia przyjechał Rudolf Hoess. SS-man miał zostać komendantem nowego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz. Wraz z nim przybyła tam jego rodzina - czwórka dzieci i żona. Przenosząc się do willi odebranej Polakom, Hedwig Hoess wkroczyła w świat, w którym życie toczyło się pod dyktando III Rzeszy.