Gdzie jest największy haczyk w nowym planie pokojowym, który ujawniła Ukraina? "Znalazły się punkty dziwne"

Zdjęcie: Wołodymyr Zełenski, Donald Trump i Władimir Putin


— To jest całościowo dobry plan. jeżeli Rosja się na niego zgodzi, to uważam, iż jest on dobry dla Ukrainy, choć znalazły się tam też punkty dziwne lub nierealne — mówi w rozmowie z Onetem prof. Roman Kuźniar. Politolog i dyplomata analizuje upubliczniony przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego plan pokojowy, dzięki którego Amerykanie chcą zakończyć wojnę rosyjsko-ukraińską. Ekspert chwali zapisy o gwarancjach bezpieczeństwa i armii, ale wskazuje, iż niektóre podane terminy związane z wejściem do Unii Europejskiej są niewykonalne, a kwestia wyborów w Ukrainie — uwłaczająca dla Kijowa.