„Profesjonalizm, oddanie Ojczyźnie, patriotyzm – te słowa przychodzą na myśl, gdy wspominamy Pana Generała” – napisał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w komunikacie, w którym poinformował o śmierci gen. broni Waldemara Skrzypczaka. „Dziękuję za tysiące wyszkolonych żołnierzy, za dowodzenie nimi w kraju i na misjach” – dodał szef MON-u.
Informację o śmierci gen. Waldemara Skrzypczaka podał dzisiaj po południu wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na portalu X. „Profesjonalizm, oddanie Ojczyźnie, patriotyzm – te słowa przychodzą na myśl, gdy wspominamy Pana Generała. Dziękuję za tysiące wyszkolonych żołnierzy, za dowodzenie nimi w kraju i na misjach. Za doświadczenie, którym do końca Pan Generał dzielił się z młodym pokoleniem. Dziś nasze myśli i modlitwy są z pogrążoną w żałobie Rodziną” – napisał szef MON-u.
„To ogromna strata – zarówno dla jego Bliskich, jak i całej wojskowej rodziny. Był naszym wieloletnim mentorem sztuki wojskowej i wspaniałym dowódcą, który bez względu na stopnie wojskowe okazywał zawsze zainteresowanie losem każdego żołnierza” – napisało w swoim komunikacie Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Bezkompromisowy dowódca
Waldemar Skrzypczak służbę wojskową rozpoczął w 1976 roku, gdy zaczął naukę w Wyższej Szkole Wojsk Pancernych w Poznaniu. W trakcie kariery dowodził m.in. 32 Pułkiem Zmechanizowanym, 16 Dywizją Zmechanizowaną, 11 Dywizją Kawalerii Pancernej, a w 2005 roku na IV zmianie PKW Irak – Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe.
W latach 2006–2009 był dowódcą wojsk lądowych. W 2009 roku, w proteście przeciwko polityce Ministerstwa Obrony Narodowej, złożył dymisję. W 2011 roku został doradcą ówczesnego szefa MON-u Tomasza Siemoniaka w zakresie modernizacji technicznej Wojska Polskiego. W 2012 roku został wiceministrem obrony odpowiedzialnym za zakupy dla wojska. W listopadzie 2013 roku podał się do dymisji po tym, gdy Służba Kontrwywiadu Wojskowego złożyła doniesienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.
Od 2015 roku był doradcą dyrektora Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia. Został zwolniony z tej funkcji w 2017 roku w reakcji na krytykę, jakiej dopuścił się wobec rzecznika MON-u Bartłomieja Misiewicza.
Generał Skrzypczak został uhonorowany licznymi odznaczeniami, m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Krzyża Wojskowego oraz Złotym Krzyżem Zasługi.