15 stycznia 2025 r. Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu (poznański oddział Muzeum Wojska Polskiego) odwiedzili ważni i niecodzienni goście. Z wizytą przybyli Przedstawiciel Generalny Flandrii w Polsce, Pan Matthias De Moor oraz Attaché Regionu Flandrii i Zastępca Przedstawiciela Generalnego Flandrii, Pani Sofie Geerts.
Podczas wizyty Szef Oddziału, ppłk Tomasz Ogrodniczuk oprowadził gości po ekspozycji muzeum dokonując prezentacji zgromadzonych w nim pojazdów. W trakcie zwiedzania w szczególności zaprezentowana została wystawa stała „Pancerne Skrzydła – Gepantserde vleugels”(niderl.). Przybliża ona szlak bojowy 1. Dywizji Pancernej Gen. Stanisława Maczka obrazując walki toczone przez polską jednostkę między sierpniem 1944 r. a majem 1945 r., czyli od Normandii i operacji Totalize po Niemcy i zdobycie bazy morskiej w Wilhelmshaven.
Pan Matthias de Moor pełni swoją funkcję od września 2024 r. rezydując wraz z Panią Geerts w Alei Jana Chrystiana Szucha w Warszawie. Przedstawicielstwo Flandrii w Warszawie jest dyplomatycznym punktem konsultacyjnym rządu tego regionu w Polsce oraz trzech krajach bałtyckich – Estonii, Łotwie i Litwie. Zostało ono otwarte w 2007 r. i stanowi część Ambasady Belgii w Polsce.
Pancerniacy z 1. Dywizji walczyli we Flandrii we wrześniu 1944 r. ścierając się z niemieckim LXVII (67) Korpusem Armijnym gen. Sponheimera, zwolnionego z dowództwa w grudniu po utracie ufortyfikowanego Bergen op Zoom w południowej Holandii. Polska dywizja wyzwoliła w toku walk we Flandrii min. Tielt, zaciekle bronione Ruiselede, zdobytą wespół z Brytyjczykami Gandawę. Już na początku kampanii zajęli zapisane w kartach wojskowości po I wojnie światowej, miasto Ypres (Ieper – słynne z debiutu bojowych środków trujących z gazem musztardowym na czele, zwanym popularnie imerytem, którą to nazwę zapożyczył właśnie od miasta Ypres).
W ciągu 283 dni walk dywizja przebyła 1800 kilometrów, ponosząc straty sięgające 35% stanu (łącznie 5098 żołnierzy, w tym 1294 poległych).
Pan Matthias de Moor, świadom roli polskiej dywizji w wyzwoleniu Flandrii, nie przypadkiem zatrzymał się (patrz – galeria zdjęć) obok samochodu terenowego Willys MB Jeep ustawionego na tle szlaku bojowego jednostki gen. Maczka obrazującego walki w Belgii w 1944 r. Znamienici goście przystanęli także dłużej przy niszczycielu czołgów M10 „Achilles”. Miało to miejsce nieprzypadkowo. Wzmiankowany pojazd, wybrany spośród pięciu innych tego typu zalegających belgijski poligon, przekazał bowiem w 2015 r. do zbiorów Muzeum szef belgijskiego resortu obrony Steven Vandeput.
Miejmy nadzieję, iż znakomici Goście wrócą jeszcze nie raz w skromne progi Muzeum, mając w przyszłości okazję zwiedzenia jeszcze bogatszej kolekcji, powiększanej rokrocznie o nowe, unikatowe egzemplarze zabytków, co będziemy mogli zaprezentować m.in. w aktualnościach po 20 stycznia.
Więcej:
Tekst: JJ.
Foto: K. Chrzan / MBP oraz Zbiory MWP.
