Sceny niczym z kryminalnego filmu rozegrały się przed Urzędem Miasta przy ul. Mickiewicza w Tarnobrzegu. Policjanci, strażacy i strażnicy miejscy ćwiczyli tu reakcję na atak terrorystyczny.
Scenariusz ćwiczeń, których organizatorem był prezydent Tarnobrzega zakładał, iż na terenie miasta doszło do próby zakłócenia pracy w budynku administracji publicznej.
- ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy Rzeszowa: policja poluje na kierowców i wlepia im mandaty
– W jednym z obiektów wybucha pożar, a dalsze działania doprowadzają, iż na miejscu pojawia się grupa policyjnych negocjatorów – informuje Wojciech Lis, rzecznik Urzędu Miasta Tarnobrzega. – Zgodnie z obowiązującymi procedurami, przeprowadzona zostaje ewakuacja osób przebywających w budynku. Na prośbę Policji zadysponowana została grupa dronowa celem monitorowania obszaru prowadzonych działań.
W ćwiczeniach, które mogli obserwować przechodnie, wzięli udział przedstawiciele policji, straży pożarnej i straży miejskiej z Tarnobrzega oraz pracownicy urzędu, którzy musieli opuścić budynki na czas epizodów.