Dokument może trafić do Ciebie tego samego dnia, w którym zostanie wydany – choćby wieczorem lub w nocy. A jeżeli nie będzie Cię w domu, informację zostawią na drzwiach. Niektórzy już przy odbiorze podpiszą na siebie wyrok – w razie odmowy obiorcom grożą kary więzienia.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Rozporządzenie weszło w życie 31 stycznia 2025 roku
Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z 17 stycznia 2025 r. w sprawie doręczania kart powołania do służby wojskowej pełnionej w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny zostało opublikowane 30 stycznia w Dzienniku Ustaw i weszło w życie następnego dnia. Zastąpiło stare przepisy z 2002 roku, które przez lata regulowały tę kwestię.
Nowe rozporządzenie precyzyjnie określa sposób i tryb doręczenia kart powołania, tryb postępowania jednostek wojskowych, policji i Poczty Polskiej oraz sposób pokrywania kosztów związanych z doręczeniem dokumentów. To odpowiedź na niestabilną sytuację międzynarodową i konieczność przygotowania państwa na każdy scenariusz.
Wójt, burmistrz, policja, poczta – każdy może Ci dostarczyć powołanie
Według nowych przepisów wójtowie, burmistrzowie albo prezydenci miast doręczają, za potwierdzeniem odbioru, karty powołania wystawione przez szefów wojskowych centrów rekrutacji. Karty przekazywane są właścicielom samorządów, którzy przechowują je do momentu ogłoszenia mobilizacji.
Ale samorządy nie są jedynym kanałem doręczania. Karty powołania mogą być doręczane także przez jednostki wojskowe, pracowników Poczty Polskiej lub policję. Władze samorządowe, w porozumieniu z szefem Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, mogą zlecać to zadanie dowolnej z tych instytucji. Wszystkie one będą doręczały karty przy wykorzystaniu własnych sił i środków.
Akcja kurierska – urzędnicy gminy w pierwszej kolejności
Nowością w przepisach jest tak zwana akcja kurierska. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta do funkcji kurierów w pierwszej kolejności przeznacza osoby, które są pracownikami urzędu miasta lub urzędu gminy. Dopiero w razie potrzeby zadanie to mogą przejąć inne upoważnione osoby.
Kurierzy doręczają karty powołania osobom, dla których zostały one wystawione. W czasie akcji kurierskiej posługują się upoważnieniem, którego wzór jest określony w załączniku do rozporządzenia. Po zakończeniu akcji kurierzy zwracają kierującemu akcją upoważnienie, potwierdzenia odbioru kart powołania oraz karty, które nie zostały doręczone.
Doręczanie trwa do momentu ich doręczenia wszystkim adresatom lub do momentu otrzymania hasła o zakończeniu akcji kurierskiej. Szef Wojskowego Centrum Rekrutacji przekazuje władzom samorządowym hasło o zakończeniu akcji na terenie objętym ich adekwatnością.
Poczta Polska dostarczy kartę jeszcze tego samego dnia
W przypadku doręczania przez Pocztę Polską obowiązują bardzo ostre terminy. Karty powołania otrzymane przez placówkę pocztową do godziny 8:00 danego dnia doręcza się adresatom w miejscu ich pobytu stałego lub pobytu czasowego trwającego ponad 3 miesiące – albo pracodawcy – w tym samym dniu do godziny 15:00.
Jeśli poczta otrzyma karty później, po godzinie 8:00, doręcza je w godzinach popołudniowych, najpóźniej do godziny 24:00. Tak, dobrze przeczytałeś – karty powołania mogą być doręczane choćby tuż przed północą. Karty doręcza się za potwierdzeniem odbioru, w pierwszej kolejności przed innymi przesyłkami.
To oznacza, iż w sytuacji mobilizacji lub wojny system pocztowy przełącza się w tryb awaryjny. Twoja kartka urodzinowa czy rachunek może poczekać, ale karta powołania trafi do Ciebie tego samego dnia, choćby jeżeli zostanie wydana wieczorem.
Nie ma Cię w domu? Informację zostawią na drzwiach
Jeśli kurier nie zastanie Cię w domu, informację o próbie doręczenia karty powołania i konieczności nawiązania kontaktu z organem prowadzącym akcję kurierską lub szefem Wojskowego Centrum Rekrutacji umieszcza się w skrzynce pocztowej. A gdy nie ma takiej możliwości – na drzwiach mieszkania adresata lub w widocznym miejscu przy wejściu na jego posesję.
To istotna zmiana w porównaniu do wcześniejszych przepisów, które nie określały procedur w takich sytuacjach. Teraz zasady są jasne – choćby jeżeli fizycznie nie odbierzesz karty, zostaniesz uznany za poinformowanego o powołaniu. Wykręt w stylu „nie wiedziałem, bo nie odebrałem” już nie zadziała.
Warto też pamiętać, iż karty powołania doręcza się nie tylko w miejscu zameldowania, ale także w miejscu pobytu czasowego trwającego ponad 3 miesiące oraz u pracodawcy. jeżeli więc studiujesz w innym mieście albo pracujesz na budowie z dala od domu, karta może trafić właśnie tam.
Kto może zostać powołany do wojska
W razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny do służby wojskowej mogą być powołane osoby uznane za zdolne do służby wojskowej. W pierwszej kolejności wezwani zostaną żołnierze rezerwy – osoby, które odbyły zasadniczą służbę wojskową, przeszły szkolenie wojskowe lub ukończyły kursy wojskowe i otrzymały przydział mobilizacyjny.
Kolejna grupa to osoby po kwalifikacji wojskowej – mężczyźni i kobiety, którzy przeszli kwalifikację, ale dotychczas nie odbywali czynnej służby. W trzeciej kolejności mogą być powołane osoby bez doświadczenia wojskowego do odbycia krótkiego przeszkolenia w ramach mobilizacji powszechnej.
Dodatkowo, w trybie ochotniczym, mogą zgłosić się ci, którzy nie przeszli kwalifikacji wojskowej, o ile ukończyli 18 lat i nie przekroczyli 60 lat w przypadku mężczyzn i 50 lat w przypadku kobiet. Szczególną uwagę przykłada się do powoływania specjalistów – lekarzy, informatyków, inżynierów czy operatorów sprzętu wojskowego.
Kary za uchylanie się: minimum 3 lata, w najgorszym przypadku 5 lat więzienia
Powołania w czasie mobilizacji i wojny to bardzo poważna sprawa. Za uchylanie się grożą surowe kary określone w ustawie o obronie Ojczyzny. Kto w czasie mobilizacji lub wojny będąc powołany do czynnej służby wojskowej nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 3.
Jeszcze surowsza kara grozi za celowe i trwałe uchylanie się. Kto w czasie mobilizacji lub wojny w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej, będąc powołany do czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 5.
Taka sama kara grozi osobom, które pomagają innym w unikaniu służby, na przykład poprzez spowodowanie u nich obrażeń lub dostarczanie fałszywych dokumentów. Prawo nie przewiduje w takich sytuacjach pobłażliwości – celem mobilizacji jest skuteczna ochrona państwa, a unikanie obowiązku osłabia jego bezpieczeństwo.
Przebywasz za granicą? To nie zwolni Cię z obowiązku
Obowiązek stawienia się nie znika w przypadku próby uchylenia się poprzez opuszczenie kraju bez zezwolenia. jeżeli otrzymasz powołanie, a przebywa za granicą bez zezwolenia organów wojskowych, przez cały czas podlegasz odpowiedzialności karnej za uchylanie się od służby.
Jedynym usprawiedliwionym powodem niestawienia się są poważne problemy zdrowotne, obowiązki rodzinne uniemożliwiające stawienie się lub legalne przebywanie za granicą z zezwoleniem. W takim przypadku osoba powołana jest zobowiązana powiadomić dowódcę jednostki wojskowej, w której ma obowiązek się stawić, o przyczynach niemożności stawienia się oraz stawić się w oznaczonym miejscu niezwłocznie po ustaniu przyczyny uniemożliwiającej stawienie się w terminie.
Obwieszczenia o mobilizacji trafią na słupy i tablice ogłoszeń
Nowe przepisy precyzują także zasady ogłaszania powszechnej mobilizacji. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast, w porozumieniu z szefami wojskowych centrów rekrutacji, będą odpowiedzialni za przygotowanie planu rozplakatowania obwieszczeń na swoim terenie.
Plan określi liczbę plakatów oraz miejsca ich rozmieszczenia, aby informacje o mobilizacji dotarły do jak największej liczby osób. W obwieszczeniu, którego wzór jest załącznikiem do rozporządzenia, znajdą się wszystkie istotne informacje, w tym wykaz osób zobowiązanych do stawienia się do służby, miejsca i terminy zgłoszenia się, a także konsekwencje grożące za zignorowanie wezwania.
To powrót do sprawdzonych metod z czasów, gdy nie każdy miał telefon czy dostęp do internetu. W sytuacji wojny infrastruktura telekomunikacyjna może być uszkodzona, więc tradycyjne obwieszczenia na słupach ogłoszeniowych, tablicach informacyjnych i budynkach użyteczności publicznej mogą okazać się jedynym skutecznym kanałem komunikacji.
Co zabrać ze sobą na powołanie
Powołani rezerwiści muszą zabrać ze sobą wymagane dokumenty: kartę powołania, książeczkę wojskową, dowód osobisty, a także inne dokumenty mogące wpłynąć na przebieg służby. Rekomendowane jest również zabranie niezbędnych rzeczy osobistych – przyborów toaletowych, zapasowej bielizny oraz dzienną rację żywności.
W przypadku osób przyjmujących leki na stałe warto zabrać ich zapas na kilka dni oraz aktualne recepty i dokumentację medyczną. Osoby z przewlekłymi chorobami powinny mieć ze sobą zaświadczenia lekarskie, które mogą wpłynąć na rodzaj przydzielonej służby.
Nie zaleca się zabierania cennych przedmiotów, dużych sum pieniędzy czy elektroniki – w jednostce wojskowej nie będzie warunków do ich bezpiecznego przechowywania. Podstawowy telefon komórkowy może być przydatny do kontaktu z rodziną, ale telefony o wysokiej wartości lepiej zostawić w domu.
Wyłączenia od służby wojskowej
Nie każdy, kto otrzyma powołanie, będzie musiał służyć. Procedura mobilizacyjna przewiduje wyłączenia dla osób z określonymi przeciwwskazaniami zdrowotnymi, samotnych rodziców, osób sprawujących opiekę nad ciężko chorymi członkami rodziny oraz niektórych grup zawodowych niezbędnych dla funkcjonowania państwa.
Do kluczowych zawodów, których przedstawiciele mogą być wyłączeni z mobilizacji, należą między innymi: lekarze i personel medyczny niezbędny dla funkcjonowania systemu ochrony zdrowia, pracownicy infrastruktury krytycznej (energetyka, wodociągi, telekomunikacja), pracownicy służb ratowniczych i porządkowych oraz wybrane osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie administracji publicznej.
Decyzje o wyłączeniu podejmowane są indywidualnie przez adekwatne organy wojskowe w porozumieniu z władzami cywilnymi. jeżeli uważasz, iż powinieneś być wyłączony ze względu na stan zdrowia lub obowiązki rodzinne, koniecznie zgłoś to do Wojskowego Centrum Rekrutacji zaraz po otrzymaniu wezwania.
To nie teoria – to realne przygotowania na każdy scenariusz
MON tłumaczy, iż zmiany są odpowiedzią na pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w Europie i konieczność przygotowania państwa na każdy scenariusz. Wojna w Ukrainie pokazała, jak ważna jest sprawna mobilizacja i szybkie uzupełnienie stanu osobowego armii.
Nowe przepisy to nie teoria. To konkretne procedury, które w sytuacji zagrożenia pozwolą na błyskawiczne doręczenie kart powołania i uruchomienie systemu mobilizacyjnego. Warto je znać, bo w razie rzeczywistej mobilizacji nikt nie będzie czekał, aż się zorientujesz, jak to wszystko działa.
Pamiętaj: jeżeli znajdziesz na swoich drzwiach informację o próbie doręczenia karty powołania, nie ignoruj jej. Natychmiast skontaktuj się z organem wskazanym w zawiadomieniu. Każda godzina zwłoki może być uznana za uchylanie się od obowiązku, a konsekwencje są poważne – minimum 3 lata więzienia.
Gdzie szukać aktualnych informacji
Aktualne informacje o procedurach mobilizacyjnych można znaleźć na oficjalnej stronie Ministerstwa Obrony Narodowej (www.gov.pl/web/obrona-narodowa) oraz w komunikatach Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. To właśnie te źródła należy śledzić, aby mieć pewność co do obowiązujących procedur i decyzji.
Jeśli masz wątpliwości dotyczące swojego statusu, przydziału mobilizacyjnego lub umiejętności służby, skontaktuj się z adekwatnym Wojskowym Centrum Rekrutacji. Lepiej wyjaśnić wszystko z wyprzedzeniem niż czekać do momentu, gdy pojawi się powołanie i okaże się, iż nie wiesz, co robić.
Na chwilę obecną nie ma decyzji o mobilizacji wojskowej w Polsce w 2025 roku. Nowe przepisy to element przygotowań obronnych, które każde odpowiedzialne państwo powinno mieć gotowe na wypadek zagrożenia. Wszyscy mamy nadzieję, iż nigdy nie będą musiały zostać użyte w praktyce, ale ich istnienie zwiększa bezpieczeństwo kraju i gotowość do obrony w każdej sytuacji.