Prezydent Karol Nawrocki wstrząsnął opinią publiczną swoim oświadczeniem w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Po nocnym wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną głowa państwa nie zostawiła złudzeń – to sytuacja bez precedensu. Polska rozważa uruchomienie artykułu 4 NATO i szykuje historyczne decyzje.

Fot. Shutterstock
Zakończyła się operacja w polskiej przestrzeni powietrznej po nocnym kompleksowym ataku dronów na polską przestrzeń powietrzną i po przekroczeniu przez drony naszych granic – powiedział prezydent, towarzyszyli mu szef BBN Sławomir Cenckiewicz oraz generał Adam Rzeczkowski. O całej sytuacji dowiedziałem się około godziny 3 w nocy – dodał Nawrocki.
Prezydent od godziny 3 w nocy koordynuje działania
Karol Nawrocki ujawnił, iż od momentu pierwszych naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej pozostawał w stałym kontakcie z ministrem obrony Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, dowódcą operacyjnym rodzajów sił zbrojnych generałem Maciejem Kliszem oraz szefem Sztabu Generalnego generałem Wiesławem Kukułą.
Po analizach podjąłem decyzję o odwiedzeniu Centrum Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, gdzie gen. Klisz przedstawił mi kompleksową informację – relacjonował prezydent. W siedzibie dowództwa spotkał się także z premierem Donaldem Tuskiem.
NATO pod lupą. Artykuł 4 na stole
W czasie spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego – ujawnił prezydent. Ta dyskusja dotyczyła także konieczności wzmocnienia polskiej obrony przeciwdronowej w kontekście także współpracy Polski z Sojuszem Północnoatlantyckim.
Premier Donald Tusk potwierdził później, iż konsultacje sojusznicze właśnie w tej chwili przybrały charakter wniosku formalnego o uruchomienie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Decyzja o uruchomieniu art. 4 poprzedziły moje konsultacje z panem prezydentem. Jest to nasza wspólna rekomendacja i wspólna decyzja – podkreślił szef rządu.
48 godzin na pełną analizę zdarzeń
Odebrałem także pełen raport od generała Kukuły, który powiedział, iż w ciągu 48 godzin Wojsko Polskie będzie miało pełną analizę tego, co się wydarzyło – poinformował prezydent. Ta informacja skłoniła go do podjęcia kluczowej decyzji.
W ciągu 48 godzin zwołam Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Na tym posiedzeniu RBN uczestnicy muszą dysponować już pełnymi informacjami, aby móc w sposób odpowiedni reagować na zaistniałą sytuację – zapowiedział Nawrocki.
Trwają analizy zniszczeń na polskim terytorium
Prezydent poinformował, iż w tej chwili służby analizują zniszczenia, do jakich doszło w nocy na terytorium Polski. Łączę się jednocześnie z tymi Polakami, których ten atak dronów dotknął i dotknął ich posiadłości czy nieruchomości – powiedział ze współczuciem w głosie.
Szef BBN Sławomir Cenckiewicz podkreślił wagę sytuacji: Nigdy tak zmasowanego ataku czy wtargnięcia dronów o różnym charakterze na terytorium Polski nie było. Jednocześnie zaapelował o ostrożność wobec pojawiających się w sieci spekulacji.
NATO reaguje, ale nie uznaje to za atak
Rzeczniczka NATO Alison Hart potwierdziła, iż liczne drony wtargnęły w nocy do polskiej przestrzeni powietrznej i zostały zatrzymane przez polskie i natowskie siły obrony powietrznej. Sekretarz generalny Sojuszu pozostaje w kontakcie z polskim przywództwem.
Agencja Reutera, powołując się na źródła w NATO, przekazała jednak, iż Sojusz nie traktuje wtargnięcia rosyjskich dronów na terytorium Polski jako ataku. Wstępne data wskazują jednocześnie, iż to było celowe wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski.
Międzynarodowe reakcje płyną z całego świata
Prezydent Francji Emmanuel Macron ostro skrytykował rosyjskie działania: Wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną podczas ataku przeprowadzonego przez Rosję na Ukrainę jest po prostu nie do przyjęcia. Potępiam to w najostrzejszych słowach.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen również potępiła incydent, a ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski zaoferował pomoc: Ukraina jest gotowa dostarczyć Polsce wszelkich niezbędnych danych dotyczących tego rosyjskiego ataku.
Co to oznacza dla ciebie?
Dla mieszkańców wschodnich województw: Spodziewaj się wzmożonej obecności wojska i służb. jeżeli zauważysz nieznane obiekty lub ich szczątki – nie zbliżaj się. Zgłoś pod numer 112.
Dla podróżnych: Lotniska w Warszawie, Rzeszowie, Modlinie i Lublinie były czasowo zamknięte. Sprawdzaj status lotów przed wyjazdem.
Dla bezpieczeństwa rodziny: Trzymaj się oficjalnych komunikatów państwowych. W sieci krąży dużo dezinformacji o wydarzeniach.
Dla przyszłości Polski: To może być moment przełomowy w polityce obronnej kraju. Wzmocnienie obrony przeciwdronowej stanie się priorytetem, co może oznaczać większe wydatki na obronność.
Artykuł 4 NATO przewiduje pilne konsultacje, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo któregokolwiek z członków Sojuszu. To dopiero wstęp do dalszych negocjacji, jak podkreślił premier Tusk. Polska będzie oczekiwała znacznie większego wsparcia w obronie polskiego nieba.
Incydent z rosyjskimi dronami to pierwszy taki przypadek w historii NATO, gdy doszło do zestrzelenia rosyjskich bezzałogowców nad terytorium państwa Sojuszu. To nowa rzeczywistość, z którą będą musiały zmierzyć się zarówno polskie władze, jak i cały Sojusz Północnoatlantycki.