Karol Nawrocki poparł poselski projekt ustawy zakazującej używania w Polsce symboli banderowskich. – Nie ma we współczesnej Polsce miejsca na symbole banderowskie, była to ideologia, która doprowadziła do śmierci 120 tysięcy Polaków – powiedział w Chełmie obywatelski kandydat na prezydenta RP.
Karol Nawrocki odniósł się do złożonego w Sejmie poselskiego projektu ustawy zakazującej gloryfikacji Bandery i rozpowszechniania kłamstwa wołyńskiego. O jej założeniach mówił niedawno m.in. poseł PiS Przemysław Czarnek.
Tworzymy projekt ustawy o zakazie gloryfikacji Bandery, banderowców i zakazie rozpowszechniania tzw. kłamstwa wołyńskiego. Będziemy pomagać Ukrainie, tak jak to robiliśmy do tej pory, bo chcemy zwycięstwa nad Putinem i niepodległości naszych wschodnich sąsiadów. Ale nie damy się… pic.twitter.com/FcKLDS91Nz
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 5, 2024
Jednoznaczne poparcie
– Wiem, iż jest taka inicjatywa w Sejmie. Chciałbym w sposób jednoznaczny inicjatywę poselską poprzeć, mając nadzieję, iż projekt ten stanie się przedmiotem poważnej dyskusji w polskim parlamencie. Nie ma we współczesnej Polsce miejsca na symbole banderowskie, był to nacjonalizm, ideologia, która doprowadziła do śmierci 120 tysięcy Polaków – powiedział Nawrocki, dodając, iż jeżeli posłowie koalicji zlekceważą przygotowany przez parlamentarzystów PiS projekt, przygotuje własną ustawę na ten temat.
Zablokowane muzeum
Popierany przez PiS obywatelski kandydat na prezydenta złożył w Chełmie kwiaty pod pomnikiem Piety Wołyńskiej. Nawrockiemu towarzyszył prezydent miasta Jakub Banaszek. Prezes IPN skrytykował decyzję rządu PO, PSL, Lewicy i Hołowni o wstrzymaniu przyznanego przez gabinet Mateusza Morawieckiego finansowania na budowę Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej.
– Polska potrzebuje Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej, potrzebuje tego muzeum i tego miejsca, by budować świadomość prawdy o zachowaniu ukraińskich nacjonalistów, ale też nie pozwolić zapomnieć o ponad 120 tysiącach ofiar. Tych, którzy byli przed nami, Polaków. Ludobójstwo wołyńskie to zbrodnia okrutna, sąsiedzka, która potrzebuje troski i pielęgnowania pamięci – stwierdził Karol Nawrocki na briefingu prasowym w Chełmie.
– Obecna władza wykonawcza, premier, rząd nie jest gotowy się spotkać z prezydentem miasta, z samorządowcami, ale także z działaczami społecznymi, co pokazuje iż ta sprawa, choć tak ważna, nie jest traktowana w sposób, na jaki zasługuje. Apeluję więc z tego miejsca do premiera, rządu, Ministerstwa Kultury, byście państwo nie zaprzepaścili tej energii społecznej i walki o historyczną prawdę i dali możliwość miastu Chełm na dokończenie inwestycji, która jest tak ważna dla Polski, dla Polaków, dla miasta Chełma i naszych relacji z państwem ukraińskim – dodawał prezes IPN.
Ludobójstwo wołyńskie to zbrodnia okrutna, sąsiedzka, która potrzebuje troski i pielęgnowania pamięci. Powstanie Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej jest niezbędne do tego, abyśmy w przyszłości budowali nasze relacje z państwem ukraińskim na prawdzie – kandydat na Prezydenta… pic.twitter.com/BjH0tQULkw
— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) December 2, 2024