Trwa wyjaśnianie przyczyn zakłóceń w przesyle danych między Estonią a Finlandią. Problemy dotknęły aż czterech podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej. Podejrzenia padają na Rosję, co skłoniło Komisję Europejską do zapowiedzi wprowadzenia nowych sankcji wobec tzw. rosyjskiej floty cieni.
Estońscy operatorzy telekomunikacyjni poinformowali w czwartek o przerwach w przesyle danych między dwoma krajami. Jak podano, awarie dotyczą czterech kabli podmorskich, które przebiegają przez Zatokę Fińską. Przyczyny zakłóceń pozostają nieznane, ale – według rzeczniczki estońskiego ministerstwa gospodarki i komunikacji, Laury Laaster – usterki nie miały wpływu na użytkowników końcowych.
Zgłoszenie o awariach wpłynęło w środę, w tym samym dniu, w którym doszło do zerwania przesyłu prądu magistralą elektroenergetyczną EstLink2 łączącą Estonię z Finlandią. Fińska Agencja Transportu i Komunikacji (Traficom) podała, iż w przypadku trzech kabli przesył został całkowicie przerwany, a czwarty odnotował jedynie częściowe zakłócenia.
Śledztwo w sprawie uszkodzenia EstLink2 oraz pozostałych szkód w podmorskiej infrastrukturze prowadzi fińska policja, która zakwalifikowała incydenty jako akt dywersji. W centrum podejrzeń znajduje się rosyjski tankowiec Eagle S, będący częścią „rosyjskiej floty cieni”. Statek płynący z Petersburga w kierunku Egiptu przebywał w pobliżu magistrali EstLink2 w momencie awarii. Fińska straż graniczna zatrzymała jednostkę na wodach Zatoki Fińskiej, kilkadziesiąt kilometrów na zachód od Helsinek.
Premier Estonii wezwał do zacieśnienia współpracy z sojusznikami w zakresie ochrony infrastruktury krytycznej oraz zapowiedział rozmowy z sekretarzem generalnym NATO w tej sprawie.
Komisja Europejska wzywa do sankcji wobec rosyjskich tankowców
W odpowiedzi na te wydarzenia Komisja Europejska zapowiedziała propozycję nowych sankcji wobec rosyjskich tankowców, które przewożą ropę, omijając unijne ograniczenia. w tej chwili na liście sankcyjnej znajduje się 72 spośród około 600 jednostek należących do „rosyjskiej floty cieni”. Polska i inne kraje naciskają na rozszerzenie listy.
W opublikowanym oświadczeniu KE określiła incydenty z kablami w Zatoce Fińskiej jako kolejny z serii potencjalnych ataków na infrastrukturę krytyczną.
– Doceniamy szybkie działanie fińskich władz, które przeprowadziły inspekcję podejrzanego statku – przekazano w oświadczeniu. – Współpracujemy z Finlandią w prowadzeniu dochodzenia i stanowczo potępiamy wszelkie celowe niszczenie kluczowej infrastruktury w Europie.
Komisja Europejska zapowiedziała także wzmocnienie ochrony podmorskich kabli oraz usprawnienie wymiany informacji między krajami. Jak dotąd nie stwierdzono zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w regionie.