Wszystkie szczątki bezzałogowców znajdowane w Polsce to skutek rosyjskiej prowokacji z nocy 9 na 10 września – mówi wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
W ten sposób odniósł się do informacji o kolejnych znaleziskach obiektów przypominających drony. Elementy, które mogą być częściami dronów, znaleziono rano w trzech miejscowościach.
Minister obrony narodowej powiedział, iż to konsekwencje rosyjskiego ataku sprzed kilku dni:
W trzech miejscowościach odkryto przed południem fragmenty, które mogą być pozostałościami po dronach. Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu przekazała, iż na części obiektów przypominających bezzałogowce natrafiono w lasach w powiatach siedleckim i białobrzeskim, z kolei Komenda Wojewódzka w Lublinie informuje, iż obiekt odpowiadający kształtem dronowi znaleziono w Sulmicach w powiecie zamojskim.
We wszystkich tych miejscowościach pracują służby. O zdarzeniach poinformowano między innymi Żandarmerię Wojskową oraz prokuraturę.
Czytaj także:

NATO i UE o rosyjskich myśliwcach w Estonii
NATO reaguje na rosyjskie myśliwce w Estonii. Na początku tygodnia odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ambasadorów państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Prowokacje Rosji będą też jednym z tematów unijnego szczytu 1 października...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Minister Żurek o śledztwie ws. dronów
Rząd nie będzie szeroko informował o śledztwie wobec rosyjskich dronów, które w zeszłym tygodniu naruszyły polską granicę. Ma to związek z tajnymi informacjami, które mogłyby przydać się obcym służbom....
Czytaj więcejDetails