Kosiniak-Kamysz potwierdza: żołnierze USA zostają w Polsce

upday.com 4 godzin temu
Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską - powiedział w środę po rozmowie z sekretarzem obrony USA Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce. PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) potwierdził obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce po rozmowie z designowanym sekretarzem obrony USA Pete Hegsethem. Decyzja ta ma strategiczne znaczenie dla polskiego bezpieczeństwa.

Według szefa MON potwierdzenie obecności wojsk USA daje Polsce przewagę nad "tymi państwami, które dzisiaj wciąż się zastanawiają, czy żołnierze amerykańscy zostaną". Polska zyskuje tym samym mocniejszą pozycję w regionie.

Argumenty za obecnością wojsk

Kosiniak-Kamysz wskazał konkretne powody decyzji amerykańskiej. "Dlaczego zostają w Polsce? Bo Polska inwestuje w zbrojenia, bo Polska ma bardzo dobre relacje ze Stanami, bo Polska jest ważnym partnerem gospodarczym i dokonujemy gigantycznych zakupów u naszych amerykańskich sojuszników. Ale Polska też pokazuje, iż wydatki na zbrojenia, te wszystkie działania związane z modernizacją, z transformacją polskich sił zbrojnych są na najwyższym poziomie" - powiedział szef MON.

Minister podkreślił znaczenie polskich inwestycji obronnych i zakupów sprzętu od amerykańskich partnerów. Proces modernizacji polskich sił zbrojnych przebiega na najwyższym poziomie, co zostało docenione przez stronę amerykańską.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału