Po kijowskim spotkaniu europejskich przywódców rzecznika Kremla Dmitrij Pieskow zarzucił w sobotę państwom europejskim, iż ich wypowiedzi są "sprzeczne" i "konfrontacyjne", oznajmił też, iż Rosja nie da się zastraszyć groźbą sankcji - poinformowała rosyjskie agencje, cytowane przez Reutersa i CTK.