Symulacje przeprowadzone po 16. kolejce Ekstraklasy pokazują stabilizację układu sił w walce o europejskie puchary. Cztery zespoły – Jagiellonia Białystok, Raków Częstochowa, Górnik Zabrze i Lech Poznań – mają najwyższe szanse na międzynarodowe rozgrywki w przyszłym sezonie. Piotr Klimek obliczył procentowe prawdopodobieństwa udziału drużyn w europejskich pucharach.
Jagiellonia Białystok jest absolutnym liderem prognoz z szansami na poziomie 94,7 procent. Raków Częstochowa, który walczy o tytuł mistrzowski, ma 83,4 procent. Górnik Zabrze, w tej chwili prowadzący ligę, dysponuje 77,2 procentami szans.
Lech Poznań pozostaje w grze z 68,8 procentami, choć to już nie jest tak "gwarantowane" jak w poprzednich sezonach. Potknięcie może wciągnąć poznański zespół w nerwową walkę o kwalifikację.
Korona Kielce w grze o Europę
Korona Kielce zajmuje piąte miejsce w tabeli z zaskakująco wysokimi szansami na europejskie puchary – 32 procent. To o tyle intrygujące, iż kielecki klub nigdy wcześniej nie grał w rozgrywkach europejskich.
Piąta lokata może oznaczać kwalifikację do Ligi Konferencji, jeżeli jedna z czołowej czwórki drużyn zdobędzie również Puchar Polski.
Legia daleko od Europy
Legia Warszawa zajmuje w tej chwili 12. miejsce w lidze i ma zaledwie 19,3 procent szans na europejskie puchary. To zaskakująco niska pozycja jak na klub z Łazienkowskiej, który deklaruje wysokie ambicje.
Aby poprawić swoje szanse, zespół z Warszawy potrzebowałby przełomu i znaczącej poprawy gry, żeby wejść do czołówki tabeli.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).
