Lekarz zarabia 250 tys. zł miesięcznie. Nawrocki zwołuje radę kryzysową

upday.com 3 dni temu
Sytuacja w ochronie zdrowia jest bardzo poważna, dlatego prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie - poinformował w sobotę prezydencki minister Wojciech Kolarski. Dodał, iż prezydent Nawrocki chce poznać plan ratunkowy rządu w tej sytuacji. PAP

Prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Gabinetowej w sprawie kryzysu w polskiej ochronie zdrowia. Sytuację ocenia jako «dramatyczną» - poinformował w piątek Polsat News. Pałac Prezydencki pracuje w tej chwili nad ustaleniem terminu spotkania.

Powodem jest rosnąca luka w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia, szacowana na 13-14 miliardów złotych w tym roku.

Podczas debaty w Polsat News Polityka poseł PiS Andrzej Kosztowniak publicznie postawił zakład: «Panie redaktorze, stawiam państwu dobry obiad za to, iż minister finansów (Andrzej Domański - red.) nie znajdzie tych 13 miliardów w tym roku». Katarzyna Piekarska z Koalicji Obywatelskiej odparła krótko: «Nie, on musi je znaleźć». Jan Adamczyk z Konfederacji ostrzegł: «Jeżeli się nie znajdą, szpitale ich nie dostaną i nie zapłacą swoich zobowiązań».

Milionowe zarobki w zadłużonym szpitalu

Reporterzy «Wydarzeń» ujawnili, iż w szpitalu w Kaliszu czterech specjalistów zarabia rocznie po 2,5 miliona złotych. Dyrektor placówki Wojciech Michalik potwierdził reporterce «Wydarzeń»: «Jeden z lekarzy zarabia powyżej 250 tys. w miesiącu».

NFZ jest winien szpitalowi 4 miliony złotych, a część placówek w kraju odwołała zaplanowane zabiegi do przyszłego roku.

Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski określił sytuację w materiale «Wydarzeń» mianem «To jest rodzaj patologii systemowej, którą część osób wykorzystuje». Dodał: «Pacjenci w Polsce są dzieleni na tych, których się opłaca i tych, których się nie opłaca leczyć. I na te specjalizacje, w których się opłaca leczyć pacjentów to dyrektor da każde pieniądze, żeby taki lekarz przyszedł do szpitala i tych pacjentów leczył».

Ministerstwo Zdrowia proponuje wprowadzenie limitu zarobków lekarzy na poziomie 240 złotych za godzinę.

Premier Donald Tusk zaprzeczył w «Wydarzeniach» doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych: «Nie są pacjenci onkologiczni odsyłani, to jest kłamstwo. Szpital nie ma prawa i będziemy interweniowali, w każdej takiej sytuacji na razie takiej nie mam».

Decyzje ministrów zdrowia i finansów zwiększyły dotację budżetową dla NFZ w 2025 roku z planowanych 18,35 miliarda złotych do ponad 31 miliardów.

Uwaga: Sztuczna Inteligencja stworzyła ten artykuł.

Idź do oryginalnego materiału