Liderem znów: Wisła miażdży Znicz 7:0 w Pruszkowie

upday.com 1 dzień temu
Piłkarze polskiego klubu świętują zdobycie bramki podczas meczu ligowego (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Mateusz Slodkowski/Getty Images) Getty Images

Wisła Kraków zdemolowała Znicz Pruszków wynikiem 7:0 i po kilku godzinach wróciła na fotel lidera Betclic 1. Ligi. Biała Gwiazda bezlitośnie odpowiedziała na wcześniejszą wygraną Wieczystej Kraków, pokazując imponującą siłę ofensywną.

Krakowianie odzyskali pierwsze miejsce w tabeli z kompletem 15 punktów z pięciu meczów. Wieczysta traci teraz już dwa "oczka" do krakowian w walce o bezpośredni awans do Ekstraklasy.

Koncert strzelecki od pierwszych minut

Angel Rodado rozpoczął demolkę już w pierwszych minutach, wywalczając i pewnie wykorzystując rzut karny. W 22. minucie było już 2:0 po tym, jak Kacper Duda dograł do Jakuba Krzyżanowskiego, a ten bez większych problemów pokonał Kacpra Napieraja.

Piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 3:0 po bramce Frederico Duarte w ostatniej akcji pierwszej połowy. Wisła kontrolowała mecz od samego początku, nie dając gospodarzom żadnych szans.

Bezlitosna druga połowa

Po przerwie koncert Wisły trwał dalej - Angel Rodado dołożył drugiego gola w tym meczu, już siódmego w sezonie. W 52. minucie bramkę zdobył Julius Ertlthaler po asyście Krzyżanowskiego, strzelając w trzecim meczu z rzędu.

Krakowianom nie wystarczył jeszcze wynik 6:0 w 78. minucie. Finalnie rezultat 7:0 ustalił w 86. minucie Szymon Kawała, zamykając spektakularny występ Wisły w Pruszkowie.

Imponujący bilans bramkowy

Wisła przystępowała do wtorkowego meczu po znakomitym starcie sezonu, pokonując już Stal Mielec, ŁKS Łódź, GKS Tychy i Pogoń Grodzisk Mazowiecki. W czterech poprzednich meczach strzeliła aż 16 goli, a straciła sześć - w Pruszkowie jeszcze bardziej podkręciła swój bilans bramkowy.

Ta druzgocząca wygrana była bezpośrednią odpowiedzią na wcześniejsze zwycięstwo Wieczystej Kraków, która wcześniej przejęła tymczasowo prowadzenie w tabeli. Oba krakowskie kluby pokazują niezwykłą siłę ofensywną w walce o tytuł w drugiej lidze.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału