Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w poniedziałek w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem, kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem oraz prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowy dotyczyły pokoju dla Ukrainy i trwały niecałe dwie godziny. Liderzy ustalili kontynuację pracy nad amerykańskim planem dla Ukrainy, mimo iż najważniejsze kwestie pozostają nierozwiązane.
Na szczycie w Londynie nie było przedstawicieli Polski. Zełenski podkreślił, iż warunki zawieszenia broni – szczególnie realne gwarancje bezpieczeństwa i kwestia zachodniego Donbasu – nie zostały jeszcze określone. Brytyjski premier zadeklarował: «Stoimy twardo z Ukrainą. Chcemy doprowadzić do trwałego i sprawiedliwego pokoju».
Ustalenia i różnice zdań
Pałac Elizejski poinformował, iż spotkanie pozwoliło na kontynuację prac nad amerykańskim planem. Doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego mają sfinalizować dokument przed zbliżającymi się rozmowami między Europejczykami, Amerykanami i Ukraińcami. Emmanuel Macron stwierdził: «Najważniejsze jest teraz to, abyśmy potrafili pogodzić wizję pokoju Ameryki z tą, która łączy Ukrainę i Europę».
Friedrich Merz wyraził «sceptycznie do niektórych punktów forsowanych przez Waszyngton», ale zaznaczył, iż «trzeba rozmawiać». Francja podkreśliła, iż działania mają być prowadzone «w ścisłej koordynacji» z Kijowem, co ma doprowadzić do «zwiększenia zbieżności w najbliższych dniach».
Nieobecność Polski
Profesor Roman Kuźniar, politolog i dyplomata, w rozmowie z Onetem ocenił, iż Polska sama wykluczyła się z rozmów przez sprzeciw wobec wysłania do Ukrainy «choćby jednego, symbolicznego plutonu wojska». Ekspert dodał, odnosząc się do prezydenta i PiS: «Może sobie, razem z PiS, pogratulować, bo widać to wyraźnie choćby na przykładzie stosunków z Niemcami, gdzie chemii już nie może być, ale straty są po naszej stronie».
Zaproszenie dla Nawrockiego
Zełenski, odpowiadając dziennikarzom przez komunikator WhatsApp, wyraził chęć spotkania z prezydentem Polski Karolem Nawrockim. Ukraiński prezydent powiedział: «Jeśli chodzi o prezydenta Polski, z przyjemnością bym się z nim spotkał. Zaprosiłem go i powiedziałem: proszę wybrać dowolną datę. Jakąkolwiek datę wybierzecie, ja z przyjemnością się spotkam. [...] Potrzebuję daty i wtedy, jeżeli prezydent (Nawrocki) – oficjalnie lub nieoficjalnie, jak zechce – zaprosi i zaproponuje termin, oczywiście przyjadę z oficjalną wizytą do Polski. To dla mnie ważne».
Zełenski dodał, iż Ukraina «szanuje Polskę i jest wdzięczna Polsce za to, iż przyjęła naszych ludzi, pomaga i wspiera».
Dalsze spotkania w Brukseli
Po spotkaniu w Londynie Zełenski udał się do Brukseli na rozmowy z przedstawicielami NATO i instytucji unijnych. Ma się spotkać z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą oraz szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).











