Jak twierdzi Asta Skaisgirytė, doradca ds. polityki zagranicznej prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdy, między Rosją a Ukrainą jest bardzo mało realnych działań, jeżeli chodzi o negocjacje pokojowe.
„[Rozmowy] są w punkcie pseudonegocjacji, jeżeli mogę tak powiedzieć. Jest dużo rozmów, dużo raportów, ale bardzo mało realnych działań. To, co widzieliśmy do tej pory, to spotkanie w Stambule, którego rezultat jest bardzo skromny, wymiana więźniów” – powiedziała Skaisgirytė.
W środę Rosja zaproponowała przeprowadzenie nowej rundy rozmów z Ukrainą w Stambule w obecnym tygodniu i przedstawienie swojego planu porozumienia pokojowego. Kijów odpowiedział, iż musi zobaczyć propozycję z wyprzedzeniem, jeżeli spotkanie ma przynieść rezultaty. Pierwsze bezpośrednie rozmowy między delegacjami rosyjskimi i ukraińskimi od trzech lat odbyły się w Stambule 16 maja. Podczas spotkania Moskwa i Kijów zgodziły się na wymianę 1000 Ukraińców na 1000 rosyjskich więźniów.
„Wymiany więźniów miały miejsce przed spotkaniem w Stambule, i to nie jeden raz. Być może tym razem liczba więźniów jest większa niż poprzednio, ale jest to, jeżeli mogę tak powiedzieć, powszechna praktyka. W Stambule nie osiągnięto nic konkretnego” – argumentowała Skaisgirytė.
Źródło: LRT.lt
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium