Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostro skrytykował działania Izraela wobec międzynarodowej flotylli Global Sumud, która zmierzała do Strefy Gazy z pomocą humanitarną.
– Potępiam piractwo wymierzone w globalną flotyllę Sumud, której celem było zwrócenie uwagi na barbarzyństwo dzieci umierających z głodu w Strefie Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej uciskanym Palestyńczykom – oświadczył Erdogan.
„Aparat ludobójstwa”
Zdaniem tureckiego przywódcy izraelska interwencja na wodach międzynarodowych dowodzi, iż – jak to ujął – „aparat ludobójstwa podejmuje gorączkowe próby ukrycia zbrodni popełnianych w Strefie Gazy”.
– Oczywiste jest, iż rząd Netanjahu nie tylko odmawia zgody na zaprowadzenie pokoju, ale nie jest w stanie tolerować choćby najmniejszej perspektywy jego zakorzenienia – stwierdził Erdogan.
Prezydent podkreślił, iż akcja flotylli Sumud unaoczniła światu „mordercze oblicze Izraela” i ponownie zwróciła uwagę na dramat palestyńskich cywilów. – Nie opuścimy naszych palestyńskich braci i sióstr. Będziemy pracować ze wszystkich sił, aby doprowadzić do zawieszenia broni i przywrócenia pokoju – zadeklarował.
Ankara interweniuje w sprawie obywateli Turcji
Erdogan zapewnił, iż tureccy urzędnicy monitorują sytuację i podejmują działania na rzecz bezpieczeństwa obywateli Turcji znajdujących się na pokładzie flotylli.
Delegacja turecka biorąca udział w wyprawie poinformowała, iż izraelskie wojsko zatrzymało 48 tureckich aktywistów i przewiozło ich do portu w Aszdodzie.
– Ankara uważnie śledzi sytuację swoich obywateli i podejmuje wszelkie niezbędne działania w celu ich zwolnienia. Ich uwolnienie jest spodziewane w najbliższych dniach – podał dziennik „Daily Sabah”, powołując się na źródła w tureckim MSZ.
Na podst. Reuters