Rosyjski wywiad zagraniczny straszy polsko-ukraińską prowokacją, która miałaby zostać wymierzona w Moskwę. - W Rosji wywiad zagraniczny jest na samym dole łańcucha pokarmowego służb. Oni są "papierowymi tygrysami", nie prowadzą żadnych działań operacyjnych, pracują w fikcyjnych świecie, tworzonym przez własne publikacje - komentuje w rozmowie z WP były oficer SBU Iwan Stupak.