Czołowi amerykańscy urzędnicy omawiali na komunikatorze Signal plany ataku na Jemen. Przez pomyłkę do grupy dodali dziennikarza "The Atlantic". - Dla mnie to jest rzecz niebywała. To znaczy, iż USA tracą wiarygodność i to za sprawą ludzi, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo USA. To jest katastrofa - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar Skrzypczak.