"Mamy prawo być". Jak mają wyglądać powszechne szkolenia wojskowe?

wiadomosci.wp.pl 3 dni temu
MON zapowiada powszechne szkolenia wojskowe, dzięki którym obywatele mają zyskać wiedzę o tym, jak się bronić i co robić w sytuacji zagrożenia. O tym, jak mają wyglądać te szkolenia, mówił w programie “Newsroom” Paweł "Naval" Mateńczuk, doradca szefa MON i weteran JW GROM. - To jest taki pakiet wiedzy, którą możemy jako obywatele dostać od ekspertów, będąc cywilami i nie myśląc, iż po tym przeszkoleniu zostanę rezerwistą albo będę szedł na pierwszą linię frontu - mówi Mateńczuk z zaznaczeniem, iż szkolenia będą powszechne, ale i dobrowolne. - Pierwszy segment będzie się kończyć certyfikatem i podnosić naszą odporność społeczną, o którą często mamy do siebie jako Polska, jako obywatele pretensje, iż nie jesteśmy do czegoś przygotowani - dodał. Bazując na przykładach, ekspert zaczął wyliczać, z czym Polacy mają problem. Chodzi tu m.in. o zachowanie w przypadku paniki w tłumie czy udzielenie pierwszej pomocy. - o ile nie mamy wiedzy, to czujemy się bardziej zagrożeni - zwrócił uwagę. Jak dodał, to jest też pokazanie przeciwnikowi, iż “jest nas dosyć dużo do obrony”. - Więc o ile Rosja ma scenariusze ataku, no to my siłą rzeczy musimy mieć mocny scenariusz tej obrony (...) Musimy być świadomi, iż na tym miejscu na świecie mamy swoje prawo być i nie oddamy tego za darmo - zaznaczył "Naval".
Idź do oryginalnego materiału