MEN: Kilkanaście szkół błędnie zmieniło świadectwa

upday.com 3 godzin temu

Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało w poniedziałek o problemach z wydawaniem świadectw szkolnych w kilkunastu placówkach. Szkolni informatycy samowolnie zmieniali skrót nazwy ministerstwa na blankietach, co jest niedozwolone. Ministra Barbara Nowacka podkreśliła, iż świadectwa to dokumenty państwowe, których nie wolno dowolnie modyfikować.

W roku szkolnym 2024/2025 szkoły podstawowe i ponadpodstawowe są zobowiązane wydawać świadectwa ukończenia szkoły według wzorów określonych w obowiązującym rozporządzeniu ministra edukacji i nauki z 7 czerwca 2023 roku. Komunikat MEN wydało w związku z sygnałami o możliwych błędnie wydanych świadectwach na blankietach niezabezpieczonych przed fałszerstwem oraz z nieaktualnym symbolem.

Wykaz wzorów stanowi załącznik numer 2 do rozporządzenia, a w przypadku świadectw ukończenia szkoły podstawowej obowiązują symbole od MEiN-I/8/1 do MEiN-I/12-SZ/1. MEiN to skrót od nazwy nieistniejącego od 1 stycznia 2024 roku Ministerstwa Edukacji i Nauki, w miejsce którego utworzono Ministerstwo Edukacji Narodowej i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Kilkanaście szkół zmieniło dokumenty

Barbara Nowacka poinformowała w środę, iż do resortu dotarły sygnały z kilkunastu szkół. Zgłaszany problem polegał na tym, iż szkolni informatycy - widząc w stopce skrót starej nazwy resortu MEiN - sami zmieniali ją na obowiązującą. Skorzystali z załącznika do obowiązującego rozporządzenia, uznając, iż być może jest w nim błąd.

Szefowa MEN podkreśliła, iż świadectwa szkolne to dokumenty państwowe, których nie wolno dowolnie zmieniać. «Doceniamy tę inicjatywę porządkującą, natomiast ona nie ma nic wspólnego z rozporządzeniem, którego celowo nie zmieniliśmy, żeby nie wprowadzać zamieszania» - dodała.

Ministerstwo nie zmienia druków

«Nie ma sensu za każdym razem, kiedy zmienia się nazwa ministerstwa, zmieniać wszystkich druków, bo to byłaby mozolna, upiorna często praca» - zaznaczyła Nowacka. Ministra podkreśliła, iż druków z błędami nie można uznać. «To jest dokument, który z młodym człowiekiem może iść przez lata, więc nie zgodzimy się na błędne świadectwa» - zaznaczyła.

Resort poprosił szkoły o jak najszybsze wydrukowanie nowych świadectw. «To nie jest skomplikowana operacja. Myślę, iż zajmie kilka dni i myślę, iż szkoły, z którymi byliśmy w kontakcie, od wczoraj wydrukowały już nowe świadectwa» - dodała Nowacka.

Szkoły nie odrzucą uczniów

Ministerstwo poprosiło szkoły ponadpodstawowe, by - jeżeli zobaczą na świadectwie nazwę niezgodną z rozporządzeniem - nie odrzucały młodzieży z procesu rekrutacyjnego. Placówki mają oczekiwać wymiany świadectwa przez szkoły na adekwatne. «Wiem, iż szkoły to robią» - dodała Nowacka.

MEN zaznaczyło, iż w sytuacji gdy szkoła wydała świadectwo na blankiecie niezabezpieczonym przed fałszerstwem lub użyła nieaktualnego wzoru, powinna niezwłocznie świadectwo wymienić. Pismo przypominające o zasadach wydawania świadectw zostało 3 czerwca 2025 roku przekazane do wszystkich kuratorów oświaty z prośbą o poinformowanie szkół.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału