Minister rolnictwa Stefan Krajewski (PSL) opuszcza hotel sejmowy z powodu wulgarnych zachowań posłów PiS pod wpływem alkoholu. Jak informuje Onet, polityk po sześciu latach mieszkania w Domu Poselskim nie wytrzymał atmosfery i nazwał problemowych kolegów "patoposłami" podczas wywiadu w Radiu ZET.
Według Rzeczpospolitej, 6 sierpnia posłowie PiS, w tym Dariusz Matecki, hucznie świętowali w hotelu poselskim zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na urząd prezydenta. Incydent zakończył się interwencją Straży Marszałkowskiej i sporządzeniem notatki przez polityków KO dla marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Seria alkoholowych ekscesów
To nie pierwszy taki przypadek w tej kadencji parlamentu - tylko w tym roku politycy kilka razy byli przyłapywani pod wpływem alkoholu. W centrum dwóch wielkich awantur znalazł się poseł PiS Dariusz Matecki, który wielokrotnie sprawiał problemy w hotelu poselskim.
"Sześć lat mieszkam w hotelu sejmowym i wiele rzeczy widziałem. Ale to, co się ostatnio działo, nie jest rzeczą normalną" - mówi Onetowi minister Krajewski. Polityk wspomina o "chodzeniu po dachach, krzykach" i nieodpowiednim zachowaniu posłów w restauracji i barze na terenie Domu Poselskiego.
Wskazuje na sprawców
Minister Krajewski wprost wskazuje na posłów PiS jako głównych sprawców problemów. "Do Sejmu weszli tacy posłowie, jakich wcześniej nie było. No i to oni sobie na te zachowania pozwalają" - zaznacza polityk PSL w rozmowie z Onetem.
"Nie wiem, może w sierpniu tak ich wygrana Karola Nawrockiego rozzuchwaliła i świętowali sukces" - dodaje minister. Według przygotowanej dla Onetu analizy, roczne koszty społeczne i ekonomiczne nadużywania alkoholu w Polsce wynoszą 186 miliardów złotych, podczas gdy państwo uzyskuje z alkoholu jedynie 16,5 miliarda złotych dochodów.
Dramatyczna sytuacja w szpitalach
Problem alkoholowy dotyka całe polskie społeczeństwo, szczególnie służbę zdrowia. Jak informuje Onet, 80-90 procent pacjentów przywożonych na izbę przyjęć pod wpływem alkoholu zachowuje się agresywnie, co wymaga dodatkowej ochrony dla personelu medycznego.
Sprzeciwia się zakazowi
Minister Krajewski nie popiera jednak całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Sejmu. "Ten całkowity zakaz nic nie zmieni, jak ktoś będzie chciał, to pójdzie w miasto i wróci zrobiony" - argumentuje w rozmowie z Onetem.
Mimo problemów w parlamencie, według Onetu aż 67,9 procent Polaków popiera ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu, podczas gdy politycy przez cały czas unikają podjęcia zdecydowanych działań w tej sprawie.
Artykuł powstał w ramach akcji #PrawdziwaCenaAlkoholu organizowanej przez Ringier Axel Springer Polska. Jej celem jest zwiększenie świadomości społecznej oraz zwrócenie uwagi klasy politycznej na skutki nadmiernego spożycia alkoholu w Polsce.
Źródła wykorzystane: "Onet", "Rzeczpospolita"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
