Moskwa wstrzymała realizację projektu budowy bazy marynarski wojennej w Sudanie rezygnując tym samym z planu obecności wojskowej na Morzu Czerwonym.
Porozumienie o budowie bazy zawarto jeszcze w 2017 r. Jednak wybuch wojny domowej w Sudanie w 2023 r. utrudnił jego ratyfikację.
Ambasador rosyjski w tym kraju Andriej Czernowoł potwierdził, iż Moskwa nie widzi perspektyw by projekt zakończył się sukcesem.
Jest to duży cios dla Moskwy. Baza w Sudanie mogła być pierwszym tego typu obiektem Rosji w rejonie Morza Czerwonego od upadku Związku Radzieckiego. Dzięki niej mogła ona uzyskać dostęp do Oceanu Indyjskiego.
Nawet w przypadku reaktywacji negocjacji Rosja spotka się z dużymi ograniczeniami. Możliwości jej marynarki wojennej zostały znacznie uszczuplone na skutek prowadzonej wojny z Ukrainą.
W wyniku upadku reżimu prezydenta Syrii Baszszara al-Asada Rosjanie stracili również dostęp do Morza Śródziemnego. Przyszłość ich bazy w Tartus stoi pod dużym znakiem zapytania, szczególnie wskutek tego, iż Moskwa nie zgadza się z żądaniem nowych syryjskich władz związanych z ekstradycją byłego dyktatora.
Źródło: moscowtimes.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium












