Ponad 1300 potrzebujących, ubogich i bezdomnych osób zasiadło do wspólnej wieczerzy wigilijnej w poznańskich targach MTP. To największe takie spotkanie w kraju, które zorganizował Caritas Archidiecezji Poznańskiej we współpracy z miastem Poznań. Uczestnicy podzielili się opłatkiem, zasiedli do tradycyjnego posiłku i otrzymali paczki ze świątecznymi upominkami.
W spotkaniu wzięli udział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, metropolita poznański arcybiskup Zbigniew Zieliński oraz przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz. Wieczerzę otworzyło wniesienie Betlejemskiego Światła przez harcerzy i zapalenie świec, po czym odczytano fragment Ewangelii o narodzeniu Jezusa.
Skalę przygotowań
Przygotowania do wigilii wymagały ogromnego zaangażowania. Siostry zakonne z czterech poznańskich jadłodajni – franciszkanki, urszulanki, albertynki i siostry św. Elżbiety – przygotowały 550 litrów barszczu z uszkami, 500 kilogramów kapusty z grzybami i 500 kilogramów smażonego karpia. Wolontariusze z parafialnych zespołów Caritas upiekli 441 blach ciast.
W całe przedsięwzięcie zaangażowało się ponad 200 wolontariuszy, w tym młodzież ze szkół oraz zakonnice z poznańskich jadłodajni. Odpowiadali za przygotowania, serwowanie posiłków i dekorację sali.
Głosy uczestników
Prezydent Jacek Jaśkowiak podkreślił znaczenie wydarzenia. «Nie ma wydarzenia, które lepiej oddawałoby istotę świąt Bożego Narodzenia niż Wigilia Caritas w Poznaniu organizowana dla potrzebujących, ubogich i bezdomnych. To jest wyraz solidarności wolontariuszy, bardzo wielu darczyńców, współpracy Kościoła, miasta i tych wszystkich, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka» – powiedział.
Arcybiskup Zbigniew Zieliński zaapelował o wrażliwość na potrzeby innych. «Jako wierzący, ale też wszyscy ludzie dobrej woli, myślimy nie tylko o własnym przeżywaniu Bożego Narodzenia. Pamiętajmy, iż potrzebujący mogą być za ścianą, w sąsiednim domu, tuż obok nas» – zaznaczył metropolita poznański.
Kim są uczestnicy
Maria Książkiewicz, rzeczniczka Caritas, wyjaśniła w rozmowie z PAP, iż wśród uczestników są osoby żyjące z niewielkich emerytur lub rent, często zadłużone i zmagające się z podstawowymi opłatami oraz kosztami leków. To także osoby samotne, po stratach bliskich lub takie, które nie mogą spędzić świąt z rodziną z powodu konfliktów.
Szczególną troską objęto bezdomnych. «Na nich szczególnie zależy zespołowi pracującemu nad przygotowaniami. To właśnie ci, którzy nie mają swoich domów, żyją w namiotach, pustostanach, barakach, na zapadających się altanach. W Caritasie postrzegamy ich jako niespodziewanych gości, na których czeka puste nakrycie na każdym rodzinnym stole» – zaznaczyła Książkiewicz.
Około 200 osób, które nie mogły przyjść na spotkanie, odwiedziło w domach wolontariusze z posiłkami i paczkami. Każdy uczestnik otrzymał także paczkę ze świątecznymi produktami żywnościowymi. Wydarzenie sfinansowano z budżetu miasta oraz przy wsparciu partnerów – wiodących poznańskich firm.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).






